Temat: CALLANETICS czyni cuda!! Zdjęcia porównawcze!

Dziewczyny.. nie mam teraz za wiele czasu ale podczytuje Was  zdjęć na razie nie mam i nie będę miała bo muszę skupić się na moim synu.. ma zdiagnozowaną astmę alergiczną jeżdze na razie po lekarzach i szukamy leczenia odpowiedniego.. 

Wydra - sukienka cudna a Ty w niej miodzio 

slim - litości.. takie nogi? to moje marzenie póki co.. 

zbieram się dziś do apteki bo mnie choróbsko rozlożyło.. pogoda nie rozpieszcza dziś więc poleniuchujemy w domku.. życzę Wam miłego dnia

Dobra dziewczyny, Witam was na wstępie. Piszę do Was dopiero dzisiaj pomimo iż podczytuje Was od dłuższego czasu już. A czemu akurat dzisiaj? Ponieważ dzisiaj pierwszy raz udało mi się dobrnąć do końca ćwiczeń. Czuję się dziwnie, niby nic takiego nie robiłam a jestem zmęczona. Dość dziwne uczucie. Mam do Was pytanie. Po ilu godzinach będę widziała jakiekolwiek zmiany na moim ciele? I czy mogę robić je co drugi dzień na zmianę z bieganiem? Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję że odzywać się będę teraz częśc

8 h :) dobranoc :*

12 godz za mną! liczę, że od tego tygodnia będzie lepiej, już po obronie, takze więcej czasu będzie:) ale u mnie to jak zwykle, najgorze zacząć;d

emisiase - widzisz jakies efekty po 12 godz. ? ja mam za soba dopiero 8 h

Witam Was dziewczyny.  Już kiedyś byłam na tym wątku (udzielałam się pod innym nickiem) i po mega długiej przerwie postanowiłam do Was wrócić. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. 

Dzisiaj pierwsza godzina. Mam nadzieję, że jakoś ją przejdę.  

efekty są choć nie takie jakie bym chciała, ale to moja wina:) rzadko ćwiczę i czasem pogrzeszę. Ciałko się zmieniło - jędrność i w ogóle jakoś tak smuklej wygląda:) to duży plus biorąc pod uwagę nieregularność ćwiczeń i wpadki żywieniowe;d byle się bardziej zmobilizować i będzie super!:D

Tak jak mówiłam, tak zrobiłam.  Pierwsza godzinka zaliczona. Oby tylko tak dalej.

Oj Dziewczyny, ale ja nie lubię ćwiczeń na nogi i miednicę...  Ale nogi to moja zmora, więc nie mogę sobie odpuszczać.

poczytałam was i się zachęciłam, ale nudne te ćwiczenia okropnie :( zrobiłam 40 minut i ziewałam. Fakt, fajnie napinają mięśnie - jutro może się przemogę i zrobię całość.

ojej, jaki renesans, fajnie że dużo nowych osób zaczyna :)

ja właściwie też, bo nie wiem czy po ponad tygodniowej przerwie wypada liczyć te godziny dalej, czy od początku.

ale początkującym życzę wytrwałości, bo uważam, że warto :))