- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
9 lutego 2013, 20:25
Czy jest ktoś tak jak i ja zafascynowany tym cudownym zestawem niestety nieco zapomnianych ćwiczeń??? Nie wierzyłam, że to działa, dopóki nie zaczęłam ćwiczyć.
Jestem na początku przygody z Callanetics, ale efekty już są.
Skóra napięta, cellulit znacznie mniejszy, spodnie z tyłka spadają hehe ;)
ćwiczę co drugi dzień, około 50 minut z filmem:
Callanetics Callan Pinckney 10 Years Younger in 10 Hours
Chętne osoby zapraszam do wspólnej wymiany doświadczeń na temat ćwiczeń i efektów w tym wątku :)
Edit: Książka Callan Pinckney "Callanetics" w PDF do ściągnięcia po zalogowaniu się na pocztę wp.
Adres: callanetics962@wp.pl
Hasło: vitalia1
PS. Dzięki Agnieszka151 za założenie tego maila i udostępnienie książki :)
Pierwsze zdjęcie 30.12.12. (Przed) Drugie zdjęcie dziś 9.2.13 (po 25. godzinach ćwiczeń)
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
- Dołączył: 2013-10-31
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 158
6 listopada 2013, 19:31
fajnie, że dotrzymujecie sobie słowa :)
9 kilo w dół? To gratulacje! Przecież to fantastyczny wynik!
Ehhh chyba za dużo od siebie wymagasz.
Słuchaj, zdrowo i bardzo polecane jest chudnięcie max 1 kg/miesiąc. Jeśli więc przez rok ubyło Ci 9 kg to jesteś dla mnie wzorem.
Ja podziwiam ludzi, którzy mają silną wolę.
Dla kobitek, które chcą schudnąć - ja nie wiem ale na moją babcię i mamę najlepiej działa picie przegotowanej CIEPŁEJ wody z cytryną, zawsze przed snem szkalnka i zaraz po przebudzeniu. Moja mama schudła tak 10 kilo w rok (podobnie do Ciebie Lili). Tylko, że w sumie tłuszcz odkładał sie jej tylko na bębenku. Ja nienawidzę smaku przegotowanej ciepłej wody, a rano zawsze piję kawę i nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mniej jednak, coś chyba z tą ciepłą wodą jest, bo ostatnio od paru osób usłyszałam, że też to stosują i zadowoleni są z efektów "akcja-kupa"
6 listopada 2013, 19:39
hahahah podoba mi się "akcja-kupa"
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 66
6 listopada 2013, 20:15
dobre dobre :D
zdrowe chudnięcie to max 1.5kg na tydzień :D
- Dołączył: 2013-01-31
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 3026
6 listopada 2013, 20:57
Kochana Leele ja rano piję po porannej toalecie porządny łyk wody prosto z butelki :) potem śniadanko i herbata obowiązkowo, niecała godzina po ćwiczenia a po ćwiczeniach kawa bo inaczej umrę, tyle że lurka bo rozpuszczalna i z mlekiem, innej nie znoszę.
dziękuję za miłe słowa :) Podnoszą mnie na duchu i wiem że właśnie takie słowa dają mi wiarę w to co robię.
swego czasu jakieś 5 lat temu w pól roku schudłam 20 kilogramów więc wierzę, że teraz też się uda.
hm ciepła woda powiadasz - spróbuję, tylko "akcja-kupa" u mnie w porządku. Zasługa owsianki i suszonych śliwek :) Lub wystarczy mi kawa i zjedzenie małego jogurtu.
Silna wola bierze się stąd że jak człowiek czegoś bardzo chce to, to osiągnie.
Ja odpuściłam w jednej sprawie i żałuję ale kto wie może kiedyś się jeszcze odważę i spróbuję.
6 listopada 2013, 20:58
Nic się nie stanie jak sobie jeden dzień odpuszczę? Czuję się fatalnie :(
- Dołączył: 2013-01-31
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 3026
6 listopada 2013, 21:21
nawet dwa dni wskazane żeby odpocząć :)
6 listopada 2013, 21:21
no dzień przerwy raz w tygodniu jest wskazany :D dziewczyny pamiętajcie o tym!!
- Dołączył: 2013-10-31
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 158
6 listopada 2013, 22:09
popieram. Odpoczynek być musi czasem.
Ja zrobiłam jak dotąd 2 godziny i już mam ochotę odpocząć hahahaha
ale leń śmierdzący jestem.
Na swoje usprawiedliwienie mam zamianę wczorajszego callana na inne ćwiczenia.
Podziwiam Was za taką wolę walki. Ok, za godzinę zbiorę się też jednak.
też macie taką bekę z tych ćwiczeń na miednicę haha
Liliana, trzeba mieć naprawdę kawał charakteru, żeby osiągać takie wyniki. Dla mnie bomba. Mi jest ciężko odmówić sobie słodyczy. Gdyby mój organizm tak sam z siebie nie był taki szczupły a mój metabolizm był wolniejszy, to ważyłabym 200 kilo. I naprawdę mam kilka koleżanek, które dbają o dietę, ruszają się i mają problem z wagą, zawsze rozumiałam takie dziewczyny. Dlatego podziwiam :)