Hej dziewczynki! No to teraz moje spostrzeżenia są takie:
Wczoraj przeczytałam całą książke Callan, a dziś obejrzałam caaaały filmik Marioli Bojarskiej trwający 58.04 minuty (okrojony, bez zbędnych tłumaczeń), pierwszy jaki wyskakuje na You Tube. I powiem Wam tak, że babka pokazuje WSZYSTKIE ćwiczenia (oprócz pierwszego zwisu z drabinki), które są w książce Callan!! I powiem Wam, że jak oglądałam filmik ten Bojarskiej, to jakbym czytała książkę Callan i opis ćwiczeń!!! Są wszystkie ćwiczenia zawarte i Bojarska też mówi o napinaniu mięśni brzucha i pośladków. Nie wiem czy kojarzycie, ale w filmie Callan, też jest tłumaczone, żeby zachować "pośladki zwarte", więc może chodzi o napięcie??? Tylko żeśmy jakoś nie załapały?? Nie wiem, jak Wy, ale ja od jutra zacznę ten filmik z Bojarską i poćwiczę trochę dla zaobserwowania różnic. Ja już w sumie od dawna ćwiczę na pamięć, nawet bez filmu Callan, ale teraz spróbuję Mariolkę, zobaczymy jak będzie, porównam. Jedyne uwagi jakie mi się na pierwszy rzut oka pojawiły to:
- Bojarska ćwiczy za szybko, zwłaszcza ćwiczenia na miednicę, robi za szybkie przejścia, a Caalan zawsze mówi, żeby powoli,
- Bojarska przy ćwiczeniu na rozciąganie mówi, że ręce oprzeć na kolanach, czego Callan zawsze zabrania!
To jak narazie takie dwie uwagi, które zauważyłam, jak coś jeszcze zwróci moją uwagę dam znać :)
Nata344, nie usunę, nie martw się :) będą tutaj, żebyś nie straciła motywacji ;) chyba, że wymienię na nowszy model ;)
malutkanat, olej z wiesiołka codziennie w dawce 1500mg, po 3 miesiącach się uodpornisz i zapomnisz co to choroby i przeziębienia !!! :)