- Dołączył: 2009-10-22
- Miasto: Wenecja
- Liczba postów: 443
29 stycznia 2013, 14:44
hej, 3 raz podjelam sie cwiczenia z E. Chodakowska, padlo na skalpel...i teraz pytanie do was, do dziewczyn ktore ciwcza z Ewa, wykonujecie tylko skalpel czy naprzemian inne cwiczenia ? turbo spalanie itp. Podoba mi sie ten skalpel, dzisiaj juz prawie wytrwalam do konca choc nie wszystkie powtorzenia udalo mi sie zrobic...i tak sie zatanwiam czy podjac sie jeszcze innego treningu?
- Dołączył: 2013-02-01
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 22
1 lutego 2013, 15:26
ja posiadam najnowszą płytkę Ewy i tam masz skalpel II przy użyciu krzesła. Co prawda jestem nowa i dopiero od tygodnia się odchudzam i ćwiczę ale z tego co wiem to Ewa proponuje najpierw rozgrzewkę (10 min) i potem np skalpel II (30 min) i ćwiczyć co drugi dzień a jak dasz radę to codziennie.
1 lutego 2013, 18:43
Tak sie zastanawialam co to jest ten skalpel az poszukalam na necie filmik:D ciekawe cwiczenia, mam nadzieje ze efekty tez bede:D od jutra z tym ruszam
1 lutego 2013, 19:01
Efekty są, zapewniam Cię :) Ale jak każde ćwiczenia trzeba byc systematycznym.
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
2 lutego 2013, 09:36
ja tam zrobiłam skalpel raz... i byłam zawiedziona, na szczęście spróbowałam jeszcze killera i zostałam już głównie przy ćwiczeniach ewy :)
2 lutego 2013, 22:59
A ja mam ułożony taki program - 30 dni skalpel, 30 dni killer, 30 dni turbo :)
- Dołączył: 2008-09-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 98
16 lutego 2013, 02:07
No dziewczyny Wiec tak Skalpel wspaniała sprawa zarówno 1 jak i 2
Moim zdaniem każde z nich angażuje odpowiednią grupę mięśni ładnie rzeźbi
Wspaniale jest jednak łączyć sobie skalpel
Przykład :
4 minutowa rozgrzewka z autorskiej płyty Ewy + skalpel 2 + abs z mel ( bu zrobić brzuch który mało czuć w skalpelu 2) lub dodać jakiś z 6 minutowych treningów ewy opublikowanych na YouTube
Dopiero miesiąc ćwiczę ale efekty widać
18 lutego 2013, 17:32
Ostatnio zakochałam się tych 6-minutowych ćwiczeniach. Dodaję 6 minut rozgrzewki i jadę wszystkie 4 filmiki po kolei. Po tych 30 minutach jestem wykończona, pot leje się strumieniami, ale przynajmniej czuję że żyje :)
Dziś powróciłam do korzeni, czyli do Skalpela pierwszego :)