14 września 2012, 21:59
od pazdziernika planuje chodzic regularnie na silownie . Beda to zajecia z trenerem osobistym . Jesli ktos chodzi na silownie reguralnie i zauwaza efekty to prosze o opinie ;)
A zapomnialam dodac ze chce chodzic 3 razy w tyg na silownie + 2 razy na basen .
14 września 2012, 22:30
wrednababa54 napisał(a):
nie nie jem tak duzo. woda mi sie zatrzymuje i pewnie dlatego.ortopeda mi zalecil robic duzo brzuszkow codziennieja mialam 97, potem spadalo systematycznie. szorty ktore kupilam na lato moglam ssuwac zapiete na guzik i zamek. teraz mam tak 90 z w ciagu dnia z hakiem
Spróbuj nie jeść w ogóle wyrobów mącznych przez kilka dni (owsianki, ryżu etc też nie). Przestaniesz puchnąć i mieć wzdęcia. Dla niektórych to jest rozwiązanie. M. in dla mnie. Jabłka też wyklucz jak możesz.
14 września 2012, 22:41
jurysdykcja napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
nie nie jem tak duzo. woda mi sie zatrzymuje i pewnie dlatego.ortopeda mi zalecil robic duzo brzuszkow codziennieja mialam 97, potem spadalo systematycznie. szorty ktore kupilam na lato moglam ssuwac zapiete na guzik i zamek. teraz mam tak 90 z w ciagu dnia z hakiem
Spróbuj nie jeść w ogóle wyrobów mącznych przez kilka dni (owsianki, ryżu etc też nie). Przestaniesz puchnąć i mieć wzdęcia. Dla niektórych to jest rozwiązanie. M. in dla mnie. Jabłka też wyklucz jak możesz.
no tak, a co jesli nie zadziala i dalej bede puchnac?
nie wiem czy dam rade jesc tylko warzywa, nabial i mieso.
14 września 2012, 22:45
wrednababa54 napisał(a):
jurysdykcja napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
nie nie jem tak duzo. woda mi sie zatrzymuje i pewnie dlatego.ortopeda mi zalecil robic duzo brzuszkow codziennieja mialam 97, potem spadalo systematycznie. szorty ktore kupilam na lato moglam ssuwac zapiete na guzik i zamek. teraz mam tak 90 z w ciagu dnia z hakiem
Spróbuj nie jeść w ogóle wyrobów mącznych przez kilka dni (owsianki, ryżu etc też nie). Przestaniesz puchnąć i mieć wzdęcia. Dla niektórych to jest rozwiązanie. M. in dla mnie. Jabłka też wyklucz jak możesz.
no tak, a co jesli nie zadziala i dalej bede puchnac?nie wiem czy dam rade jesc tylko warzywa, nabial i mieso.
Jak nie zadziała, to wykluczasz nabiał i jesz same warzywa i mięso ;P To jest kolejny krok - nietolerancja laktozy. Potem możesz spróbować nie jeść owoców :D Może COŚ z tego zadziała. Albo wszystko na raz. no i na pewno te jabłka i chleb razowy wyrzuć.
14 września 2012, 22:56
wrednababa54 napisał(a):
sprobuje .
Tylko wiesz, nie warto się zamęczać dla paru cm w pasie :) W perspektywie długoterminowej.
14 września 2012, 23:01
jurysdykcja napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
sprobuje .
Tylko wiesz, nie warto się zamęczać dla paru cm w pasie :) W perspektywie długoterminowej.
moze po prostu jak zrzuce wiecej to tej roznicy nie bedzie?
ktos powiedzial ze to przez watrobe tak sie dzieje
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Mazury
- Liczba postów: 1217
14 września 2012, 23:02
jurysdykcja - mozesz podac przykładowe ćwiczenia siłowe jakie wykonujesz, które mozna robic w domu??
14 września 2012, 23:22
samsungg napisał(a):
jurysdykcja - mozesz podac przykładowe ćwiczenia siłowe jakie wykonujesz, które mozna robic w domu??
Już 3 raz to samo wrzucam :d
Robiłam trochę z tego, ostatnio odkryłam sztangę, więc zaczęłam ćwiczyć te typowe pakerskie ćwiczenia: martwy ciąg, wiosłowanie sztangą, dzień dobry, przysiady, wyciskanie na klatę (ale to fajnie brzmi!), wykroki, podrzuty. Taki totalny siłkowy standard. Łatwo znaleźć w internecie. Np tutaj jest opisany przykładowy kompleks metaboliczny na spalanie. Robię coś podobnego jak kompleks kulturystyczny - 6 ćwiczeń, po 12 powtórzeń, w 4 seriach. Ale to tylko wyobraźnia ogranicza i kiepskie wyposażenie mojej siłki.
z artykułu: Chcesz szybko spalić tłuszcz i zachować mięśnie ? Przerzuć się z rowerka na kompleksy metaboliczne. Udowodniono naukowo, że spalają one więcej tłuszczu niż ćwiczenia aerobowe o niskiej intensywności.
Kompleksy metaboliczne to też szereg zalet w porównaniu z aerobami.
Przede wszystkim:
- zwiększają objętość treningu
- zwiększają wytrzymałość mięśniową i szybkość
- zwiększają zużycie kalorii
- powodują EPOC (po treningowe spalanie kalorii – jak w przypadku HIIT czy TABATY).
- zmniejszają ryzyko utraty mięśni
- nie są tak nudne jak 60 minut pedałowania na rowerku treningowym
Brzmi super, nie?
Edytowany przez 14 września 2012, 23:24
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Mazury
- Liczba postów: 1217
14 września 2012, 23:30
jurysdykcja a czy według ciebie 8 min abs i 8 min legs z hantelkami mozna traktowac jako trening siłowy?
14 września 2012, 23:40
samsungg napisał(a):
jurysdykcja a czy według ciebie 8 min abs i 8 min legs z hantelkami mozna traktowac jako trening siłowy?
Wg mnie nie (kiedyś tam nawet coś takiego robiłam), ale to też od kondycji zależy. Przy 8 min legs nie będziesz autentycznie dyszeć z wysiłku, chyba że bóg wie ile do tych kostek podczepisz. Najskuteczniejsze ćwiczenia siłowe i treningi już dawno wymyślono, i nie wiem czy jest sens odkrywać amerykę samemu.
Ale to tylko moje odczucie, nie znam się na tym przecież, tylko kopiuję co ktoś inny napisał :)