- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 338
5 września 2012, 11:15
Jakiś czas temu na Vitali była dziewczyna, której odchudzanie nadzorował dietetyk.Wszystkimi wskazówkami ,które uzyskała dzieliła się w swoim pamiętniku.Jedną z nich była kolejność ćwiczeń.Według tego Pana powinno wyglądać ,to tak :
1.rozgrzewka -5 min
2.cardio - więcej niż 30 min
3.ćwiczenia siłowe - minimum 30 min
4. znowu cardio - około 20 min
5.rozciąganie 5 minut
Ja zawsze ćwiczyłam najpierw ćwiczenia modelujące/siłowe ,a później cardio.Czy ktoś z Was spotkał się z takim rozkładem i czy według Was jest on prawidłowy?
5 września 2012, 11:22
Ja też na siłowni z trenerem zawsze miałam rozgrzewkę na orbitreku 20min później ćwiczenia siłowe -modelujące i na koniec 25 min bieżnia , rowerek lub orbitrek i rozciąganie. Tak powinien wyglądać prawidłowy trening. Nie wiem jak można robić ćwiczenia bez żadnej rozgrzewki...to szkodzi na stawy i mięśnie są jeszcze nie rozgrzane.
5 września 2012, 11:25
sama tak trenuję trzy razy w tygodniu , wtedy gdy mam siłownię
a pozostałe dni lekkie cardio :] ale również z rozgrzewką i rozciąganiem
i na rozciąganiu nie oszczędzam
Edytowany przez agataq 5 września 2012, 11:27
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
5 września 2012, 11:27
Przed cwiczeniami silowymi powinna byc rozgrzewka, dlatego ten rozklad cwiczen jest ok.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 645
5 września 2012, 11:37
przed cardio nie robię żadnej rozgrzewki , samo cardio to rozgrzewa , przed siłowymi owszem , rozgrzewa wskazana
5 września 2012, 11:46
pavulon napisał(a):
przed cardio nie robię żadnej rozgrzewki , samo cardio to rozgrzewa , przed siłowymi owszem , rozgrzewa wskazana
ja zawsze pierwszy km traktuję jako rozgrzewkę, macham łapkami, skipuję i bardziej truchtam jak biegam :) potem wpadam w moje tempo i rytm i to już jest trening cardio :)
tak więc rozgrzewka, cardio a potem siłownia i robię np MC
Edytowany przez agataq 5 września 2012, 12:16
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
5 września 2012, 12:08
Nigdy w życiu nikomu bym takiego czegoś nie polecił. Robienie ćwiczeń cardio przed siłowymi powoduje, że robiąc siłowe po jakimś czasie najprawdopodobniej zaczniemy wykorzystywać białko mięśni jako źródło energii.
5 września 2012, 12:26
Tu masz ogólnie rację, ale w szczególe pojawiają się pewne niejasności
Trening cardio traktowany jako wstęp do ćwiczeń siłowych to rozbieg a nie trening sam w sobie. Biegnąc lajtowym tempem średnio ok 6min na km to w 20 minut spalam nie więcej jak 120-130 kcal ( wskazania z pulsometru - mojego, nie maszynowego). To nie jest wyczerpujące 20 minut tylko rozbieg. Wioślarz na 3km ( 20 minut) pokazuje mi jakieś 90-100 kcal spalone. To co to za wysiłek, skoro z podstawowej przemiany materii wychodzi, że w tym czasie i tak spaliłam 20kcal (1500/24/3)?
Trening siłowy kobiet a mężczyzn to również dwie różne sprawy i znowu: mimo że ćwiczę intensywnie przez ok 40 minut (nawet ze sztangą) trening typu FBW nie "spalę" więcej ( to znowu wskazanie pulsometru) niż 200-250 kcal.
Zapasu glikogenu mamy jednak znacznie więcej :)
Dlatego po siłowym cardio robię już znacznie intensywniejsze :) A potem odpowiedni posiłek i gitara :)