- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
14 sierpnia 2012, 12:25
Dziewczyny czas się wziąć w garść.. sama dieta nie wystarczy, ĆWICZYMY
![]()
!!
Czy są jakieś odważne kobitki, które podejmą się współpracy i razem będziemy się zmagać z upartą Jilian ?
![]()
Wrzucam link do całości http://www.youtube.com/watch?v=ve-WiQKi_W8.
30 dni, 3 poziomy, każdy 10 dni.. damy radę!!
Efekty ponoć spektakularne, jak można zauważyć w innych grupach.
Dzisiaj zaczynamy! Nie jutro, nie później, a dzisiaj ! Tu i teraz!! Musi być SIŁA i pozytywna energia!
![]()
Są chętne ?
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 242
16 sierpnia 2012, 13:45
16 sierpnia 2012, 14:05
3/30 zaliczony! Już czekam na efekty, a może nawet je widzę? hehe
Niemożliwe, ale trochę potu ubywa, hula hop pomaga, więc brzuch będzie się kurczył.
Najwiekszą zmorą jest jednak drugi podbródek ;/ nie wiem co z nim zrobić :((
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
16 sierpnia 2012, 14:14
a ja mam inne zmartwienie.. znaczy sie nie moge nazwac teog zmartwieniem ... bo wygralam wycieczke z osoba towarzyszaca do grecji, wyjazd za tydzien, i moje cwiczenia raczej ciezko bedzie ogarnac.. no chyba ze cos na plazy bedziemy kombinowac - o to jest mysl !! Jakbym wiedziala, ze wygram, nie rezerwowalabym wycieczki z przyjaciolkami do Grecji.. a tak ? na domiar tego wygralam wycieczke w to samo miejsce :P.. rezygnujac z kupionej, strace zaliczke i wystawie dziewczyny do wiatru.. a ja tak nie umiem. Moj studencki budzet jest ograniczony wiec wakacje beda szczuple
![]()
...
No ale narzekac nie moge.. wyjazd za tydzien, powrot 5. IX tydzien przerwy i znowu wyjazd na dwa tygodnie..
Łudzę się, że dam radę z ćwiczeniami na wczasach ..
16 sierpnia 2012, 14:28
ooo zazdroszcze tego wyjazdu bo ja nigdzie nie bylam w tym roku i nie jade ale odbije sobie w najdluzsze wakacje w zyciu po maturkach bo juz sa pewne plany :)
ja juz w dresiku siedze i odplam cwiczenia ;) do poźniej ;*
edit:
Workaut 2 zaliczony! ![]()
2/14 ![]()
Edytowany przez Wish.My.Luck 16 sierpnia 2012, 15:25
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 219
16 sierpnia 2012, 15:56
Hej Dziewczyny :)
Ewa jestem, tak k'woli ścisłości :D
Ja przed południem zaliczyłam JM dzień 2 etapu I :)
Zaraz lecę na basen :)
16 sierpnia 2012, 16:36
cześć Ewcia :)
Ja idę zaparzyć czerwoną herbatkę i sprzątnąć w kuchni a potem wyjde z kotem na balkon bo siedzi pod oknem i się gapi jak ciele w malowane wrota :D
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
16 sierpnia 2012, 17:52
Ja do codziennej dawki ruchu dołożyłam jeszcze odkurzanie domu, zawsze to coś
![]()
...
Wieczorem dołożę może Jilian raz jeszcze, albo jakieś absy i legs... Ewa jednak za nudna..
Oj dziewczynki ten wyjazd trochę mi tak ni w pięć ni w dzieesięć.. muszę spiąć pośladki i wszystko poogarniać.
Czerwoną herbatkę zaparzę wieczorem.. dzisiaj także wieczór pielęgnacji.. stópki, rączki, peelingi, maseczki itp.. kiedyś trzeba
16 sierpnia 2012, 18:00
Monika takie domowe spa :D
Ja mam do zaliczenia jeszcze Cardio z Jillian a jakoś mi sie nie chce jak pomyślę o tym wycisku ![]()
ale zaraz sie zbiore w sobie i będę mieć z głowy :D
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
16 sierpnia 2012, 18:05
kurcze mam to samo.. lubię czuć zmęczenie.. ale ten pot, później prysznic, balsamowanie.. trening trwa swoje, ale dochodzenie po nim do ładu trochę dłużej :D