16 grudnia 2009, 08:34
Edytowany przez lawra 1 marca 2010, 19:40
24 lutego 2010, 14:17
ale wkurw... rezygnuje ze smacznie dopasowanej moja dietetyk to idiotka.. ona uważa że aby schudnąć nalezy odjac 1000 kcal od zapotrzebiwania kalorycznego danej osoby.. a baby na smacznie dopasowanej sie zachwycaja, 100% mam miedzy 30 a 40 z nadwaga lub otylych i nie rozumieja czemu mi sd nie podchodzi.,. dziewczyny ratujcie.. jak 30 latka z bmi startowymi rownym 30 i siedzaca w domu i zraca ciastka przykladac dalej bedzie do mnie swoja miare to ja nie wytrzymam. Swoją drogą tez mam ochotę zeżreć paczkę ciastek a żadnych nie mam
Edytowany przez cherrienka 24 lutego 2010, 14:28
- Dołączył: 2007-10-09
- Miasto: Jasło
- Liczba postów: 1936
24 lutego 2010, 16:09
cherrienka szczerze to nie wiem co powiedziec bo ja ma SM byłam i bardzo sobie ta diete chwale. Zgubilam na niej 2 lata temu 18 kg i dalej ta sama wage w miare utrzymuje. Musze przyznac ze nigdy nie bylam na niej glodna. Mialam kalorycznosc około 1500 ustalona z dietetyczka +cwiczonka z vitalii i waga pieknie leciala po 1kg co miesiac, az wszytscy w kolo sie dziwili. A tak dokladnie to co ci w tej diecie nie podchodzi?? Zawsze mozesz wymienic na Vitalekka, Semi czy jakas inna w trakcie swojego abonamentu. Jak jestes glodna to sobie ustaw aby chudnac 0,5 kg w tygodniu wtedy kalorycznosc bedzie zwiekszona i pamietaj aby poinformowac dietetyka ile spalasz cwiczac- moze musisz miec zwiekszona kalorycznosc.
- Dołączył: 2009-06-20
- Miasto: Krzywosądz
- Liczba postów: 7246
24 lutego 2010, 17:10
Ehh.. Ciezko widze macie z ta dieta
![]()
Wydaje mi sie, ze lepiej isc do dietetyka 'na zywo'.
24 lutego 2010, 17:22
ja tez jakos sobie nie wyobrazam takiej diety
24 lutego 2010, 19:02
byłam u dietetyczki na żywo też .dala mi jeszcze bardziej glodwe porcje i niejedzenie prawie nic a potem 1 kg okolo zarcia na kolacja.. potrawy byly monotonne i nieurozmaicone i kuchni" polskiej" / w moim domu od dawna sie tak nie jada-> patrzcie moje cieprpienia na "obiedzie u tesciow"
Co mi nie podchodzi?- ja na 1500 jestem cholernie glodna, nieszczesliwa, ,mam paznokcie takie ze moge je zlamac jak nacisne takie miekkie jak skorki i jest za duzo kefiru za malo jedzenia w postaci stalej i jest za malo urozmaicona ciagle powtarza sie ze 6 potraw na krzyz a i trcophe mi slabo i zdekoncentrowana jeste. nie pasuje mi tez to ze mam tylko 1-2 obiady cieple w tygodniu( powinno sie jesc jeden cieply posilek dziennie!!) i za duzo wedliny
24 lutego 2010, 19:17
to po prostu nie korzystaj z takich diet i z porad dietetyka tylko na wlasna reke sie odchudzaj jedz rozne rzyczy ale w malych ilosciach i cwicz. ja tak schudlam 11 kg i zyje;)
24 lutego 2010, 19:31
a cod ociastek zezarlam pol pazki takich pomaranczowych nitek w czekoladzie to sie chyba oranzetki nazywa..wymiotowac mi sie chce
- Dołączył: 2010-01-14
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 11
24 lutego 2010, 19:46
najlepsza dieta to zamienić duży talerz na mały ;] Moja kuzynka nawet jak nakładała sobie na duży to obiecała sobie że musi coś zostać na talerzu i ćwiczyła na orbitku i robiła 100brzuszków dziennie i muszę powiedzieć że schudła bardzo ładnie ;)
ja teraz nie jem bo nie chce mi się bo jestem chora ale zawsze jem mało i muszę zacząć ćwiczyć ;] tak jak wy to napewno uda mi sie schudną do 60kg do wakacji ;] przynajmniej mam taka nadzieję ;]
24 lutego 2010, 19:53
cherrienka witaj w klubie ja wlasnie zjadlam 3 kromki bialego chleba;( masakraa
24 lutego 2010, 19:59
a mi Aśka udowadniasz że najlepiej ćwiczyć:)) i juź..szkoda że nie jestesmy z tej samej okolicy to bysmy sie razem na belly dance zapisaly co prawda 40letnia koelznaka z pracy pronuje miw psolne poscie na zajecia sexy dance ale cos umarlo:(