16 grudnia 2009, 08:34
Edytowany przez lawra 1 marca 2010, 19:40
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
28 grudnia 2009, 15:30
Ja mam to samo z karate - nigdzie nie mogę znaleźć, a pulsometru na trening nie mogę założyć. Więc w zależności od intensywności treningu będę liczyć jako rózne rodzaje gimnastyki lekka lub forsowna. Brzuszki, przysiady itp. liczę jako gimnastyka lekka.
Marsz z karabinem - niech sobie chłopina zakłada pulsometr. Albo liczyć jako marsz z obciążeniem, w zalezności od tego ile waży taki karabin :D
28 grudnia 2009, 15:36
sprawdzal ..marsz z obiazeniem jest do 5 kg..sam karabin ma 5 kg ..z resztaw yposazenia zolnierza lat 30-tych ( cholerny rekonstruktor historyczny;) to obciazneie wynosi juz 25 kg
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
28 grudnia 2009, 15:40
Pozostaje pulsometr - tylko nie jakieś badziewie z Tesco za 5 zł. Ale taki profesjonalny. Wtedy będzie miał najbardziej dokładny pomiar
Edytowany przez Diamandka 28 grudnia 2009, 15:43
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
28 grudnia 2009, 15:54
Diamandka, ale brzuszki itd to nie jest lekka. Juz predzej rekreacyjna ale i to nie do konca. Lekka gimnastyka to jest joga!!!
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
28 grudnia 2009, 15:54
ZALOZYLAM WATEK:
WIOSNA NA CELOWNIKU. ZAPRASZAM DO ZABAWY, POTU, LEZ I RADOSCI Z OSIAGNIETYCH CELOW.
28 grudnia 2009, 16:44
LAWRA ODPOWIADA: TAK!!!!
Lady gdzie ty tam ja!!!!!
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
28 grudnia 2009, 16:46
juz ci dam link - jest na watku 7kg do konca roku.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
28 grudnia 2009, 17:22
O cholera, a ja zawsze liczyłam swoje brzuszki jako gimnastyka lekka !!!!! No to piknie okazuje się, że spalałam więcej niż pisałam, hehe. Dobra trudno. Dzięi Lady mimo wszystko :D Kalorii spalonych już sobie nie doliczę, hehe.
I tak będę teraz wszystko z pulsometru podawac - chociaz dzisiaj to nie wiem bo od 14 boli mnie żołądek. Ledwo dojechałam do domu z pracy, wypiłam krople żołądkowe i herbatę miętową i teraz leżę i czekam aż mi przejdzie. Cholera, jak nie urok to sraczka na maxa :D
28 grudnia 2009, 19:36
ja chyba tez sobie kupię :D
dziś:
basen 30 minut pływania żabką :P 240 kcal
inne czynności basenowe 15 minut 80 kcal
320 kcal
3 018/ 22 000 kcal