16 grudnia 2009, 08:34
Edytowany przez lawra 1 marca 2010, 19:40
12 lutego 2010, 15:25
ja chyba zrezygnuje z liczenia kalorii ;/ bo juz mnie to irytuje
CottonCandy na przyklad nie liczy, wpieprza straszne ilosci jedzenia a chudnie :D
12 lutego 2010, 15:41
i chyba tak bedzie lepiej ;)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
12 lutego 2010, 15:53
Pitu pitu, ale gaduły......nono.....
ja zaraz z pracy śmigam, ufff....weekend....
A propos jedzonka - chcę wejść po drodze do GW na samosy i kurdę mam nadzieję, że dzisiaj dostanę a nie jak ostatnio wszystko było zeżarte!!!!!
12 lutego 2010, 16:07
dł spadl zjem sobi frytki bedzie lepiej..ale amm male cycki kurcze no:(
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
12 lutego 2010, 16:18
3000 to jest OK jak sie duzo sportu uprawia. Co wy myslicie ze jak ja ide w gory na lodowiec i chodze z plecakiem przez 8 godzin to ile jem?? Conajmniej 3000 i chudne.
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
12 lutego 2010, 16:20
tylko ja mam kukunakoko i nie umeim przestac liczyc kalorii bo zaraz zaczynam sie objadac niezdrowymi rzeczami. A poniewaz ja spalam za pomoca sportu okolo 300kcal na dzien (srednio) wiec tak znowu nie moge sobie pozwalac. Ale jakbym tak spalala 5000 to bym tez tyle jadla mimo zem baba.
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
12 lutego 2010, 16:21
cherrienka.. wiesz ze mi w obwodzie biustu zlecialo 9,5 cm? masakra normalnie!!!!