27 listopada 2011, 23:44
To sa moje zdjecia aktualne:
Zdje.1
![]()
Zdje.2
![]()
Powiem tak na dzień obecny ważę 77 kg. miałam 75 kg. parę dni temu ale mi się waha waga. Nie wiem od czego to zależy ze 2 dni temu ważyłam 75 a teraz ważę 77 hmm :( i mam wzrostu 168 cm. Chodzi mi o to ze chce spalić tłuszcz z brzucha, ud, pośladków, łydek, z boczków oraz z ramion. Słyszałam ze te ćwiczenia z mel b budują mięśnie a nie spalają. Jak na początek chce spalić tłuszcz ze wszystkiego a potem budować mięśnie z Mel B, z Tamille Weeb, 8 minute abs ...itd. Po 2 jeśli chodzi o mnie nie lubię biegać i nie umiem pływać.Wiem ze pływanie i bieganie duuzo dawaja ale to nie dla mnie. Ćwiczę od 3 dni, w 1 dniu robiłam ćwiczenia na wszystko, w 2 dniu było masakra miałam zakwasy ale ćwiczyłam dalej na wszystkie partie ciała a w 3 dniu nie mogłam się ruszyć:(( i dlatego postanowiłam przez weekend dać organizmowi odpocząć bo nawet nie mogłam ukucnąć. Stosuje też diete jem 5 razy dziennie w małych ilościach, jem warzywa, owoce, chleb ciemny,jem jogurty, pije czerwona herbate oraz wode nieg. Chciałabym abyście mi pomogły co jest najlepsze aby spalić tłuszcz z poszczególnych partii ciała bo wiem ze niektóre są tu doświadczone i wiedza coś na ten temat. Bardzo proszę abyście mi w punktach napisały co mam robić jakie ćwiczenia, ile razy w tygodniu i po ile minut jak dla początkujących. a potem będę to zwiększać. Z góry dziękuje.
A to ja jak byłam szczupła 1,5 roku temu:
![]()
28 listopada 2011, 00:58
2 razy mi to wyskoczylo nie wiem dlaczego :(
28 listopada 2011, 07:56
Patasola, zwracam honor!:)
Nie wiem jak ja czytałam Twojego posta, ale byłam pewna, że jest tam wzmianka na temat skakanki:)
Musisz wybaczyć, późna godzina była:)
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Miejskie
- Liczba postów: 1564
28 listopada 2011, 08:08
Megi - 3 miesiące temu wyglądałam dokładnie tak jak Ty. Jem zdrowo, czyli wszystko, ale w dużo mniejszych ilościach niż przedtem. Ćwiczę 1,5 godz. dziennie; aerobik, basen, siłownia (bieżnia - szybki marsz i orbitrek). Nie schudłam ostentacyjnie, ale wyglądam o niebo lepiej. I nie zapominaj o dbaniu o ciało; peeling, masaż, maseczka na dziób. Samopoczucie jest najważniejsze. I z tego co widzę, to biust ściskasz w za małym staniku.
28 listopada 2011, 08:57
75D - a w życiu!!! Ja mam dużo mniejszy biust od Ciebie i mam 65G. U Ciebie obstawiam coś w okolicach 70J :) Wejdź, proszę Cię, na Lobby Biuściastych http://biusciaste.prv.pl/ - tam znajdziesz podpowiedzi, jak poznać swój prawdziwy rozmiar tak, by biust wyglądał korzystnie i był dla właścicielki powodem do dumy, a nie źródłem cierpienia (nie da się biegać, bolą plecy...). Lepsze są profesjonalne sklepy z paniami, które Cię wymierzą, ale istnieją również elektroniczne bra-fittery, a zakupy można zrobić przez Internet. Dzięki odpowiedniemu biustonoszowi wygląda się zazwyczaj na 3-5 kg szczuplejszą. NAPRAWDĘ. I wbrew pozorom takie staniki nie zawsze są drogie - na pewno droższe, niż na targu czy gdzieś tam, ale ja mój najtańszy kupiłam za 45zł i jest naprawdę bardzo wygodny (firma: Ewa Bien). Poza lepszym wyglądem zyskujesz życiowy komfort i chronisz się przed schorzeniami kręgosłupa, barków i bólem samych piersi. Naprawdę zacznij od tego :) Poza tym masz zadatki na bardzo ładną i kobiecą sylwetkę.
28 listopada 2011, 09:11
carowna ma racje mysle ze masz wekszy biust,
ja tez zawsze tkwiłam w błedzie a tu sie okazało ze nie mam D a mam HH....
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
28 listopada 2011, 10:09
Brzuszki rób, i lepszy biustonosz :)
- Dołączył: 2011-09-26
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 1936
28 listopada 2011, 10:08
brzuszki i bieganie plus dieta MŻ
Oj na bank masz zły stanik!!! Robiłam w branży bieliźnianej i nie jednej dziewczynie uświadomiłam, ze staniki nie mają tylko rozmiaru 75 B. Musisz lepiej stanik dobrać i z ćwiczeniami pójdzie łatwiej bo nie będzie skakał i się urywał. Zainwestuj w dobry stanik do ćwiczeń jakiejś markowej firmy. Potrzyma co trzeba i będziesz skakać z poczuciem jakbyś cycków nie miała.
Edytowany przez justyna43219 28 listopada 2011, 10:21
