- Dołączył: 2010-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 148
26 sierpnia 2011, 12:14
Przechodze od razu do sedna,mam strasznie grube uda 69 cm w najgrubszym miejscu,lydka 41 cm.Waga 89 kg,wzrost 164 cm.Zamierzam zaczac sie odchudzac za okolo miesiac(koncowka ciazy teraz) i daltego powoli zbieram informacje jak sie do tego madrze zabrac.Pomozcie mi prosze dobrac jakies cwiczenia zeby zejsc z tych okropnych nog.Nie piszczcie tylko ze jeszcze mam poczekac,bo dzieciaczek itp.nie chce zaczynac teraz ale chce miec juz ustalony plan zeby latwiej bylo mi zaczac.Przede wszystkim jakie cwiczenia na szybkie schudniecie z tych okropnych nog.Bede bardzo wdzieczna za wszelka pomooc,Pozdrawiam.
26 sierpnia 2011, 13:00
Póki nie zbledną możesz próbować jeszcze je zminimalizować. Peelingi i masaże jak najczęściej powinny pomóc. Możesz też stosowac jakieś kosmetyki na rozstępny, ale nic ci nie polecę, bo ja nic nie stosowałam. Słyszałam że rollenmasaż dużo daje.
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
26 sierpnia 2011, 13:06
W miare zrzucanych kilogramów cm beda spadały
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
26 sierpnia 2011, 13:07
W miare zrzucanych kilogramów cm beda spadały
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
26 sierpnia 2011, 13:18
Masz i tak chudsze nogi niż ja, ja mam w łydce prawie 45 cm. Wyszczupla je minimalnie rower stacjonarny, teraz próbuję orbitreka.
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Maroko
- Liczba postów: 133
26 sierpnia 2011, 16:53
Wcale nie masz wyjątkowo grubych nóg, przy wadze 89 i wzroście 164 niestety tłuszcz musi gdzieś się skumulować.
Ja zaczynając odchudzanie przy tym samym wzroście i wadze 82 też miałam 67 w udzie. Teraz ważę około 67 i w udzie mam około 57. Nie ćwiczyłam niczego specjalnego na nogi -- dużo chodziłam szybkim krokiem + dieta MŻ ale bez słodyczy i chleba. Liczyłam też białko, żeby było dużo około 1,5g na każdy kilogram masy ciała.
Też jestem typem kobiety która nie chudnie karmiąc piersią, baaa ja nawet tyję i właśnie to tycie jest głównym powodem rezygnacji z karmienia.
Spokojnie najpierw szczęśliwy, bezbolesny poród
![]()
, a potem bierz się za siebie byle bez diet cud, daj sobie czas, a będzie dobrze.
- Dołączył: 2010-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 148
26 sierpnia 2011, 17:05
Dzieki dziewczyny.zawsze mialam grube nogi ale to co mam teraz to jest po prostu masakra...
26 sierpnia 2011, 17:44
> Dzieki dziewczyny.Mysle ze bieganie bedzie
> najlepsze bo kiedys lubilam biegac.I teraz nasuwa
> sie drugie pytanko.Jezeli bede biegac
> systematycznie powiedzmy 3 razy w tygodniu(czy
> wiecej nie wiem sama ile razy powinno sie biegac
> czy cwiczyc) po ile po 30 minut czy wiecej(?)to
> jak diete najlepiej zastosowac 1300 kcl czy 1500?
Przede wszystkim to nie będzie tak hop - siup, ze od razu będziesz mogła biegać, ćwiczyć. Poród to ogromny wysiłek - i po naturalnym i po cc trzeba dojść do siebie. Zwykle jest to 6 tygodni ( po cc dłuzej ) i można rozpocząć ćwiczenia, coś tam w czasie połogu można, ale tylko wzmacniające, delikatne.
Co do diety, nie wiem czy zamierzasz karmić piersią, ale wtedy 1300- 1500 nie wystarczy na pewno.
A czy dużo przybrałaś w ciązy ? Ile wazyłaś przed ?
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1796
26 sierpnia 2011, 18:07
chcac biegac przy twojej wadze..musisz kupic buty z amortyzatorami ok 300-400zl.. niestety.musisz dbac o stawy .. ja mialam z nimi problem biegajac w zwyklych tenisowkach wzac 68 kg..wiec albo rower albo plywanie... i dietka:) zejdziesz troszke z wagi zaczniesz robic inne cwiczenia.. :)
, a potem bierz się za siebie byle bez diet cud, daj sobie czas, a będzie dobrze.
