- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
3 lipca 2011, 17:21
Hej od kilku dni zaczelam skakać na skakance :)
czytalam różne fora i niby skakanka pomaga w odchudzaniu i dość szybko widać rezultaty ;)
![]()
Także może dołączy się ktoś do wspólnego skakania ;)
![]()
Było by fajnie taka mała grupa wsparcia hehe :)
14 lipca 2011, 14:45
> dziś będzie 6 dzień jak skacze.
> a już widze efekty (boczki i kosc miednicy jest
> bardziej wyraźniejsza i bardziej ją czuć :P
takimi wpisami się zmotywowałam jeszcze bardziej:)
skaczę codziennie po 10min zdaża się 20 ale na nastepny dzień mam mega zakwasy w łydkach
przyłącze sie i ja :))
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
14 lipca 2011, 14:57
ja kończę juz 3 tydzień skakania ;)
![]()
również odczuwam trochę nie to co zakwasy tylko lekki ból ale się nie poddaje ;)
i tak daje odpoczywać nogą raz w tygodniu (niedziela) ;)
14 lipca 2011, 19:25
To ja też się przyłączę :))
Młode nogi mam, to skaczę ;D
Jak na razie skaczę od 5 dni od 25min do godzinki:)
Oczywiście nie potrafię bez przerwy, ponieważ nieraz zahaczę skakankę, ale nie robię dłuższych przerw jak się skuję:).
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
14 lipca 2011, 22:36
;))
i jak wam idzie skakanie?
jest tu ktośś?
14 lipca 2011, 22:53
dziś już nie jestem w stanie skakać, ale jutro to nadrobię
tym czasem życzę dobrej nocy;)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
15 lipca 2011, 11:42
ja teraz rano coś tam skoczyłam ale to nie koniec na dzisiaj ;) poźniej poskaczę intensywniej aż się bardziej zmęczę ;)
15 lipca 2011, 22:50
skakanka zaliczona :))
i to prawda ze po niej zaczynają być coraz bardziej dostrzegalne kości biodrowe
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
17 lipca 2011, 21:29
ja odstawiłam skakankęna dwa dni ;P od jutra powrót :P
bo juz mnie nogi bolały
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
17 lipca 2011, 22:22
Też kiedyś chciałam skakać na skakance, nawet przeszukałam przedpokój żeby ją znaleźć i znalazłam. Kilka razy próbowałam skakać ale po kilku dosłownie minutach (nawet jak robiłam przerwy) to serce mi szalało, to znaczy tak mocno, szybko biło i wogóle, że koszmar. Więc nie skaczę na skakance, ale wam życzę powodzenia :)
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 164
18 lipca 2011, 15:10
cześć dziewczyny!
przyłączam się, również skaczę od ok. 2 tygodni. Nie dużo bo raptem od 200 do 500 skoków. Zastanawia mnie jak wyglądają wasze ćwiczenia rozciągające. Przyznam szczerze, że nie rozciągałam sie i jak przeczytałam o rozrastaniu mięśni to załamka... Łydy mam już jak kamień
nie wiedziałam że ma to wpływ
co polecacie?