- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
3 lipca 2011, 17:21
Hej od kilku dni zaczelam skakać na skakance :)
czytalam różne fora i niby skakanka pomaga w odchudzaniu i dość szybko widać rezultaty ;)
![]()
Także może dołączy się ktoś do wspólnego skakania ;)
![]()
Było by fajnie taka mała grupa wsparcia hehe :)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
4 lutego 2012, 14:21
no jasne dużo nie trzeba ;)) zapraszamy i czekamy ;D
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 40
4 lutego 2012, 16:11
1100 poskoków za mna! kurcze tylko wagi mi nie ubywa nic ale pewnie jesczze czas:) i wsumie uwielbiam jesc :D a teraz ferie to trzeba nadrobic zaległosci z kolezankami i tego jedzenia jesczze wiecej... i picia :D
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:16
hehe, nie pisałam 2 dni, ale oczywiście 2 dni zaliczyłam:) wczoraj nawet 2200 podskoków zrobiłam, a dodatkowo od 3dni jeszcze po skakaniu, robię 8 min legs, abs, stretch:) w sumie 70 min ćwiczę.....
ale szczerze to nie mam już siły:( dlaczego tak dużo jeszcze muszę schudnąć a waga coraz wolniej spada....
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:30
aaa, zapomniałam, napiszcie mi dziewczyny Wy jak skaczecie to bardzo podnosicie nogi do góry, bo ja jakos normalnie skakałam i się na tym nie zastanawiałam, ale dzisiaj bardziej zaczęłam podnosić, cały tłuszczyk jeszcze bardziej się trząsł, teraz strasznie mnie bolą łydki z przodu:/ myslicie że to ma jakiś wpływ na chudnięcie?? mam nadzieje że nie bo jednak wole normalnie skakać a i tak zawsze się poce..
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
5 lutego 2012, 17:50
no proszę ładnie ci idzie ;D ja też ćwicze łacznie 70 min wczoraj zwiekszyłam i ćwicze 90 min ;D łacznie ze wszystkim :) musilam sobie dac wiekszy wycisk i sie opłacało :P
no a co do skakania to ja sobie tak lekko nad ziemia skacze jak bokserzy :P czasem sie zdarza ze podniose wyżej ;p wydaje mi się że to chyba nie ma wiekszego wpływu czy tak czy tak sie skacze bo i tak sie całe ciało trzesie przy skakaniu :P
5 lutego 2012, 21:28
JA też zaczełam skakać na skakance nie dawno z allegro zamówiłam sobie skakankę za 17 zł jest czaderska liczy wszystko ma aż 7 funkcji w tym liczy kalorie , można wpisać swja wagę , pokazuje ile skoków = obrotów, ma stoper , zegar , pkazuje przebytą odległość w km nawet , regulowana rączka normalnie czad , za każdym razem wszystkie wyniki resetowałam teraz przez tydzień nie będę kasować zobaczymy ile uda sie skoczyć i spalić kalori w sumie ja skacze tylko jak domu nikogo nie ma zazwyczaj wt , śr i czwar czasem też w weekendy i ine dni jak mam też czas :):) będzie wiosna będę częściej bo na polku:):):)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
6 lutego 2012, 11:07
wow.. no to widze skakanka super wypas ;D hmmm może sama w taką zainwestuje jak będzie kasa jakaś ;D bo moja już stara jak świat :p jeszcze z jakiejś gumy czy czegoś ze jak sie zamachnę to ciągnie po nogach jak nie wiem :PP a taka z licznikiem kcal i km by sie przydała ;D
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
6 lutego 2012, 17:37
ja też mam z tymi bajerami, ale kcal się nie sugeruje-bo oszukuje, po 30 min skakania pokazuje mi że spaliłam 70 kcal....a leje się zemnie jak cholera, więc napewno więcej sie spala...ale podoba mi się bo liczy za mnie skoki i ma stoper:)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 656
6 lutego 2012, 21:14
heh no zawsze to cos ;D ja to nawet nie wiem ile kcal sie spala na tej skakance bo na kazdej str pisze inaczej ;p