- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 września 2020, 14:42
Pytanie jak w temacie. Jak często kucacie w ciągu dnia ? 5 razy, 10-15, 40, może wcale?
9 września 2020, 20:14
Nie wiem ile razy, ale myślę że bardzo rzadko... może z raz lub dwa dziennie. Zazwyczaj w sytuacjach, w których mogłabym kucnąć wolę się nachylić, usiąść na pupie (na podłodze) albo z podkulonymi nogami (siedzieć na piętach).
9 września 2020, 20:45
A ja kucam bardzo często, pomijając sprawy związane z dziećmi, ale schylanie jest strasznie niezdrowe dla kręgosłupa, więc unikam jak tylko mogę Zakładanie butów, podnoszenie rzeczy z podłogi (czyli dzięki dzieciom jakieś 1000 razy dziennie :) ), wyciąganie rzeczy z dolnych szafek, ogródek... dużo jest okazji.
9 września 2020, 21:03
Całkiem sporo - zazwyczaj to jest przykuc albo pochył z obciążeniem, bo trzeba podnieść/odłożyć dziecko albo jakiś przedmiot. Do 100 pewnie nie dobiję, bo w pracy siedzę a nie kucam. Tylko w kucnięciu nie wytrzymuję za długo, do dłuższych czynności wolę usiąść albo przyklęknąć.
9 września 2020, 21:05
Dziś sporo, bo cały dzień byłam na nogach. Co i rusz się człowiek po coś schylał... 12h biegania w te i we wte, w dużej mierze po schodach. Prawe kolano już mi siada. Na szczęście niebawem zmieniam pracę, więc może odżyję 😜
9 września 2020, 21:09
No właśnie to mnie zaskoczyło, że ludzie w gruncie rzeczy nie kucają, a to naturalny ruch jest przecież i zdrowy. Aż mi światopogląd się poprzewracał Ja tam mam taki nawyk i nawet przy laptopie najczęściej 1/3 czasu to kucanie, schylam się raczej okazjonalnie. Nie kucam tylko tam gdzie nie wypada, ale w obecnych czasach nie muszę się zanadto obijać po mieście, urzędach i czekać w kolejkach itd :)
9 września 2020, 21:10
ja praktykowalam tzw movement i to pytanie w ogóle nie jest dla mnie dziwne, według założeń tego ruchu ruchowego (ze tak to ujmę), kucanie jest jedną z najważniejszych i najzdrowszych form. I założę się, ze to był filmik jednego z instruktorów movementu. Albo taki zbiorowy, w którym brali udział kursanci.
Edytowany przez 9 września 2020, 21:12
9 września 2020, 21:38
Nie orientuje się ile razy, zależy od sytuacji i co danego dnia mam do zrobienia "na kuckach". Obecnie raczej dużo mniej z powodu 8- miesięcznego brzucha. 😊
9 września 2020, 21:54
Pewnie mnóstwo razy,nie wyobrażam sobie żebym to miała- jak sugeruje autorka pytania-ot tak w głowie zliczyć...kurcze robię tyle czynności w ciągu dnia że trzeba by mieć bardzo puste życie żeby ogarniać ile razy się kucało albo było w wc... Jak ktoś ma słabe nogi to na pewno odruchowo unika tego ruchu i schyla się albo klęka...