Temat: Cwiczenia dla dzieci

Ale ten brak koordynacji z czego wynika ? Było to rehabilitowane ? Radziłaś się specjalisty jakie sporty może syn uprawiać ? 

A może jakaś wizyta i fizjoterapeuty? Trener personalny? Żeby nie zrobił sobie krzywdy...

Problem z sensoryką, był 3 lata rehabilitowany i znacznieee mu się poprawiło. Nie chce go wysyłać na siłownie, bo miał taki pomysł, żeby z kolegami chodzić, bo tam sobie może krzywdę zrobić. Chciałam na początek coś lekkiego, żeby cokolwiek się ruszał i się nie zniechęcił. Bo teraz siedzi przed kompem, nawet mu się nie chce na rowerze jeździć.

W sumie taka sesja z trenerem nie byłaby zła. Może by przyjął do wiadomości uwagi.

Najlepsze ćwiczenia dla dzieci to basen i jazda konna! Dzieci wtedy nie czują, że ćwiczą tylko dobrze się bawią. Nie odbierają tych atrakcji jako ćwiczenia i ciężki wysiłek (a tak ćwiczenia się kojarzą) tylko jako dobrą zabawę. 
Sąsiadka miała otyłą dwójkę dzieci w wieku 14 i 12 lat. Nic nie pomagało, dziewczynka miała stan przed cukrzycowy. 
Doradziłam jej jazdę konną, bo sama swojego czasu się tym pasjonowałam. No i basen, pół roku i inne dzieci.
Nie dość, że odnaleźli pasję i wyszli do ludzi to jeszcze poprawili swoją sprawność fizyczną. Ja bym szła w tą stronę. 

Na basen chodził przez kilka lat- ma już dość. Ale konie, to nie jest zły pomysł.

Rehabilitant/fizjoterapeuta uznał, że należy już zakończyć rehabilitację ?

Córce akurat ćwiczenia SI w połączeniu z fizjoterapią calkowicie zniwelowały problemy z koordynacją. 

Nam doradzali głównie rower , ćwiczenia manualne na dwie ręce jednocześnie lub na każdą osobo, ale taka sama ilość powtórzeń/taki sam czas ćwiczeń na obie ręce (pobudzanie półkul mózgu)  . Jakaś równoważnia, w ogóle gimnastyka po prostu, ale z kimś kto zna się trochę na fizjoterapii. 

Ja zapytałabym konkretnie fizjoterapeuty o dany sport. Mamy obie z córką wrodzoną wiotkość stawów. Bez problemu robię szpagat itd. i wydawało mi się, że jesteśmy predestynowane do akrobatyki, a tutaj fizjoterapeuta absolutnie zabronił , tak samo jak baletu.

Mam prawie 14 letniego syna i pewnie by się zaczął śmiać gdybym "kazała" jemu ćwiczyć i szukała na siłę dla niego ćwiczeń . To ten wiek że dzieciak powinien być kreatywny , wie co lubi i czego chce . Przecież to nie o to chodzi by przy pudle na dywanie ćwiczyć - szybko może się zanudzić . Jest lato i tyle możliwości ! - pływanie , jazda na rowerze / rolkach lub hulajnodze , tenis , piłka nożna . Wszystkie te czynności może wykonać sam , z rówieśnikami lub zróbcie po prostu coś razem,tak rodzinnie . Dodam również , że warto byłoby porozmawiać z lekarzem / fizjoterapeutom co on sądzi o wszystkich tych dyscyplinach sportu który wykonuje każdy nastolatek,by po prostu był zadowolony , ale też by sobie nie zaszkodzić.