- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2014, 09:33
Witajcie, mam wykupioną diete iGpro która w fazie natarcia wskazuje mi menu na 22 punkty i okolo 1100kcal (chciałam chudnać 1kg/tyg.).
Dodatkowo mam dostęp gratis na kilka dni do cwiczeń Vitalii które każde spalać mają koło 200kcal.
Dzienne zapotrzebowanie moje średnie to 2200kcal - wg kalkulatora: "Twój wskaźnik Całkowitej Przemiany Materii wynosi 2 243,52 kcal."
W ustawieniach wskazywałam, że mam średnią aktywność kilka razy w tygodniu po 30 minut (siedzę lub stoję przez większość czasu, ale wykonuję proste ćwiczenia i uprawiam jakiś lekki sport).
Pamiętam, że kiedyś wyliczałam, że żeby nie zaburzyć sobie przemiany materii, nie spowolnić metabolizmu powinnam jeść min 1500kcal przy wzroście 172cm i wadze 75-80kg.
Wiem, że ćwicząc jest fajniejsze ciało. Nie chciałabym jednak sobie zaszkodzić.
Co radzicie?
6 kwietnia 2014, 09:35
Jeśli CPM wynosi 2200 to z jakiej racji masz dietę 1100 kcal? Przecież to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem .
6 kwietnia 2014, 09:40
Nie wiem, pisałam do dietetyczki - która na oczy pewnie tej diety nie widziała :( przykładowo: obiad: maślanka plus surowa czerwona kapusta albo dzień gdy marchew jest w wiekszości posiłkoów albo gdy winogron jest często i 3x jogurt 2% :) bez samodzielnego ukłądania jadłospisu się nie da. w sumie ta dieta to wygląda jak opłacanie dostępu do bazy produktów z opisem ich kaloryczności i indeksu glikemnicznego. Z drugiej strony któś układał zasady diety i chyba wiedział o co chodzi. Ale dieta 1100kcal to chyba minimum z minimum?
6 kwietnia 2014, 09:48
Nie wiem, pisałam do dietetyczki - która na oczy pewnie tej diety nie widziała :( przykładowo: obiad: maślanka plus surowa czerwona kapusta albo dzień gdy marchew jest w wiekszości posiłkoów albo gdy winogron jest często i 3x jogurt 2% :) bez samodzielnego ukłądania jadłospisu się nie da. w sumie ta dieta to wygląda jak opłacanie dostępu do bazy produktów z opisem ich kaloryczności i indeksu glikemnicznego. Z drugiej strony któś układał zasady diety i chyba wiedział o co chodzi. Ale dieta 1100kcal to chyba minimum z minimum?
To poniżej twojego podstawowego zapotrzebowania.... a takie odchudzanie nigdy nie kończy się dobrze.
Niech Ci to skorygują, albo popraw swoje dane żeby zaktualizowali kaloryczność i posiłki.
6 kwietnia 2014, 09:53
ale naciągacze... taki jadlospis to i ja Ci mogę napisać :D a zapewne bylby duzo lepszy moj hehe.
6 kwietnia 2014, 10:22
Ja nie wiem, skąd się biorą takie 'dietetyczki'.
6 kwietnia 2014, 10:45
1100 kcal? toż to prawie głodówka. jak widać nie trzeba być zbytnio wykształconym by pracować jako dietetyk. i pomyśleć, że takie osoby "pomagają" tysiącom osób, które im bezgranicznie ufają bo to przecież dietetyk. rzuć tą dietę i zacznij się po prostu zdrowo odżywiać