Temat: Jak ćwiczyć żeby uda schudły?

Hej, chodzę na siłownię ponieważ chcę zrzucić kilogramy, chodzę od początku stycznia. Od początku roku nie schudłam ani kilograma (78 kg), jednak centymetry bardzo ładnie lecą w dół (8,5 cm w brzuchu np)... ale nie wszędzie. Robię pomiary co tydzień, od paru pomierzeń widzę, że uda zwiększają swoją objętość niepokojąco ( 4 cm w ciągu miesiąca) zamiast chudnąć. Na siłowni ćwiczę 7 razy w tygodniu 1 h do 2 h. Robię przysiady na TRX, z ciężarkami, 40 minut bieżni, 20 min orbitreka, 20-40 min rowerka, ćwiczenia na piłcem, interwały na rowerku i orbitreku. I teraz moje pytanie jest następujące, co robię źle, że uda się rozrastają i jak sprawić żeby chudły? PS. Jeśli chodzi o dietę to mam ułożoną ale jeszcze się do niej nie przyłożyłam.
Wszystko robisz źle. Zły trening, pewnie dieta też zła. Ale to tylko domysły - oprócz tego złego treningu.
W jaki sposób powinnam ćwiczyć?
Powinnaś robić najpierw trening siłowy potem cardio/interwały. Nie w stosunku 20 minut do miliona godzin tylko 40-60minut do 15-30 minut. Nie powinnaś robić 7 razy w tygodniu ćwiczeń i nie powinnaś mieć 2 dni obok siebie w których wykonujesz ćwiczenia na te same partie:|
Silownia. Robisz miesnie?jaka dieta? Aby schudnac ok 250kcl mniej niz w zapotrzebowsniu. Silownia super jesli tak czesto to chyba nie robisz codziennie ta sama partie tylko co dzien inna mam nadxieje. A po silowych aeroby interwaly cardio i bd cacy
Pasek wagi
Pewnie jest to trening za bardzo siłowy jak na Twoje cele. Pytanie z czego składają sie Twoje uda? :) 

Jeśli masz same mięśnie, to najlepiej jest zapytać trenera na siłowni i poprosić o podpowiedź :) 

Jeśli chcesz zrzucić tkankę tłuszczową, to najlepiej jest zainwestować moim zdaniem w pulsometr i pilnować, żeby ćwiczyć w strefach 60-70% HRMax. Wtedy najwiecej spalasz. I tkanka tłuszczowa powinna lecieć w dół równomiernie wszędzie, a jednocześnie nie budujesz mięśni tak bardzo.

Generalnie przy spalaniu nie powinnaś mieć super zakwasow, wiec jeśli czujesz pieczenie w nogach podczas treningu, to pewnie masz za duże obciążenie. Zasada jest prosta przy spalaniu powinnas skatowac sie wydolnościowo, a nie mięśniowo, chociaż wzmocnienie mięśni tez jest istotne.

No i dieta dieta dieta. :) przed treningiem unikaj jedzenia białka, trochę prostych węglowodanów, żeby mieć sile :)

Powodzenia!
Pasek wagi

klaudusieq napisał(a):

Pewnie jest to trening za bardzo siłowy jak na Twoje cele. Pytanie z czego składają sie Twoje uda? :) Jeśli masz same mięśnie, to najlepiej jest zapytać trenera na siłowni i poprosić o podpowiedź :) Jeśli chcesz zrzucić tkankę tłuszczową, to najlepiej jest zainwestować moim zdaniem w pulsometr i pilnować, żeby ćwiczyć w strefach 60-70% HRMax. Wtedy najwiecej spalasz. I tkanka tłuszczowa powinna lecieć w dół równomiernie wszędzie, a jednocześnie nie budujesz mięśni tak bardzo.Generalnie przy spalaniu nie powinnaś mieć super zakwasow, wiec jeśli czujesz pieczenie w nogach podczas treningu, to pewnie masz za duże obciążenie. Zasada jest prosta przy spalaniu powinnas skatowac sie wydolnościowo, a nie mięśniowo, chociaż wzmocnienie mięśni tez jest istotne.No i dieta dieta dieta. :) przed treningiem unikaj jedzenia białka, trochę prostych węglowodanów, żeby mieć sile :)Powodzenia!
Dlaczego przed treningiem bez bialka? Czemu wegle proste? Dlaczego nie powinna czuc miesni przy redukcji ?
Pasek wagi
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8382740

Na pewno mięśnie ci nie urosły 4 cm na diecie redukcyjnej. A jeśli tak, to powiedz mi proszę co to za dieta i trening, na których tak przybierasz masy,

klaudusieq napisał(a):

Pewnie jest to trening za bardzo siłowy jak na Twoje cele. Pytanie z czego składają sie Twoje uda? :) Jeśli masz same mięśnie, to najlepiej jest zapytać trenera na siłowni i poprosić o podpowiedź :) Jeśli chcesz zrzucić tkankę tłuszczową, to najlepiej jest zainwestować moim zdaniem w pulsometr i pilnować, żeby ćwiczyć w strefach 60-70% HRMax. Wtedy najwiecej spalasz. I tkanka tłuszczowa powinna lecieć w dół równomiernie wszędzie, a jednocześnie nie budujesz mięśni tak bardzo.Generalnie przy spalaniu nie powinnaś mieć super zakwasow, wiec jeśli czujesz pieczenie w nogach podczas treningu, to pewnie masz za duże obciążenie. Zasada jest prosta przy spalaniu powinnas skatowac sie wydolnościowo, a nie mięśniowo, chociaż wzmocnienie mięśni tez jest istotne.No i dieta dieta dieta. :) przed treningiem unikaj jedzenia białka, trochę prostych węglowodanów, żeby mieć sile :)Powodzenia!


ho ho ho, widzę mamy eksperta do spraw treningów i dietetyki. No proszę. Przy spalaniu nie można mieć zakwasów, nie można czuć mięśni. Jemy przed treningiem węgle proste. No no no. I jeszcze to wydolnościowe katowanie :o Świetne rady! Z tym, że nie.
W ciągu tygodnia robię jednego dnia interwał na rowerku i orbitreku,bieżnie 20 min i rowerek 20 min na programie fatburn następnego robię przysiady i wykroki z ciężarkami, ćwiczenia na mięśnie brzucha, pajacyki z ciężarkiem, podciąganie i przysiady na TRX, kolejnego dnia robię 30 sek bardzo szybko na orbitreku (nie mogę wykonywać ćwiczenia z podnoszeniem wysoko kolan szybko, więc to taka zamiana), potem wykroki z ciężarkami 4kg, przysiady z ciężarkiem 8 kg, kręcenie piłką  do okoła głowy, podnoszenie belki 10 kg i tak 20 razy po 3 serie. I tak powtarzam cały cykl przez tydzień. Moja dieta składa się z niskotłuszczowych produktów i warzyw, tylko że na razie jest mi trudno dostosować się do jedzenia co 3 h niestety, nie chodzi o to że podjadam tylko że nie jestem głodna kiedy mam jeść i wcale nie napycham się jak świnka. Wszędzie ładnie mi cm schodzą, biust 7 cm, brzuch 8,5 cm, łydki 3 cm, szyja 2 cm, 4 cm w talii, tylko właśnie te uda rosną :( 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.