- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 lutego 2018, 23:18
Miał ktoś z tym problem? Albo ma. Myślałam, że mam alergię na nowy proszek czy coś. Doktor mi z tym wyjeżdża. Nie wiem zdziwiłam się bo nigdy nie miałam problemów z jedzeniem. Ciężko mi jako serolub :'( A teraz moje pytanie. Jak zobaczyłam listę zakazanych rzeczy to pierwsze co mi przyszło do głowy to czy mam spożywać piasek wymieszany z kamykami (żeby było bardziej na bogato) Ćwiczę na siłowni i potrzebuje tego białka. Nie wiem co robić zrezygnować, nie spożywać w ogóle Bałka?wyleczyć się? (O ile się da) No nawet truskawek nie można jeść (?) A objawy mam już takie, że wolę się dostosować niż żeby się pogorszyło. Teraz jedyne co mi przychodzi do głowy to kabanosy drobiowe juuhu
26 lutego 2018, 23:47
Ja mam skazę od urodzenia i jestem na diecie wegańskiej. Jeśli chodzi o truskawki to zależy czy masz na to alergie. A to się zmienia, kiedyś miałam alergię na banany i jabłka a teraz nic, za to wiśnie, śliwki, pomidory, miód itp. jakoś zostały. Musisz iść do dietetyka/alergologa, który się na tym zna, żeby zrobił Ci dietę do Twoich potrzeb, bo niestety ale dużo rzeczy jest wykluczonych. Kabanosy to nie jest dobry pomysł, ja dostawałam wysypki od wszelkich wędlin.
26 lutego 2018, 23:51
Ja mam skazę od urodzenia i jestem na diecie wegańskiej. Jeśli chodzi o truskawki to zależy czy masz na to alergie. A to się zmienia, kiedyś miałam alergię na banany i jabłka a teraz nic, za to wiśnie, śliwki, pomidory, miód itp. jakoś zostały. Musisz iść do dietetyka/alergologa, który się na tym zna, żeby zrobił Ci dietę do Twoich potrzeb, bo niestety ale dużo rzeczy jest wykluczonych. Kabanosy to nie jest dobry pomysł, ja dostawałam wysypki od wszelkich wędlin.
27 lutego 2018, 01:38
Miałam skazę białkową jako dziecko, ogólnie od dziecka jestem alergikiem i mam atopowe zapalenie skóry. Może wybierz się do dobrego alergologa/dermatologa i upewnij się czy to na pewno skaza. Wydaje mi się, że to przechodzą niemowlaki, dorośli bardzo rzadko, u mnie to się przekształciło właśnie w AZS. Jakie masz objawy?
27 lutego 2018, 01:54
Miałam skazę białkową jako dziecko, ogólnie od dziecka jestem alergikiem i mam atopowe zapalenie skóry. Może wybierz się do dobrego alergologa/dermatologa i upewnij się czy to na pewno skaza. Wydaje mi się, że to przechodzą niemowlaki, dorośli bardzo rzadko, u mnie to się przekształciło właśnie w AZS. Jakie masz objawy?
27 lutego 2018, 01:55
A no i przyspieszone tętno, nieregularne bicie serca raz spokojnie pik pik potem nagle uderzenia jakbym biegła chociaż tylko siedzę.
27 lutego 2018, 11:25
"Na pocieszenie" ;) jeszcze dodam, że nawet jak będziesz się trzymać diety w 100% to i tak może nastąpić alergia krzyżowa, którą trudno wykryć nieempirycznie i ja na przykład muszę je sobie pozapisywać, co zjadłam, bo zupełnie nie pamietam ;) lub możesz się zestresować i też g...wno wylezie. Mrozy jak teraz też pewnie dobiją Ci skórę, ja wyglądam jak zombie, tylko dlatego, że jest zimno. Uważaj jeśli chcesz jechać na spływ w Pl - rolnicy wylewają jakieś detergenty do rzek i ja miałam tak zmasakrowany tyłek, że rok mnie nie mogli do normalnego stanu doprowadzić, dopiero wycieczka do naturalnych solanek pomogła... no i wiele innych upierdliwości oprócz jedzenia. Trzymaj się i jakby co to pisz.
27 lutego 2018, 19:37
Nie znam się ale tak się zastanawiam. Czy ta skaza dotyczy tylko białka odzwierzęcego? Bo białko z roślin strączkowych jest bardzo wartościowe. Do tego piszesz o produktach mlecznych, czyli to kwestia laktozy?
Jako osoba nie tolerująca laktozy, koktajle z serwatki zastąpiłam izolatem białka groszku.
27 lutego 2018, 21:22
Ja nie mogę mleka (kazeiny) i glutenu. I powiem Ci, że długo nie słuchałam swojego organizmu i mam za swoje teraz... Odstaw to, co Cię uczula jak najszybciej
27 lutego 2018, 21:32
Nie znam się ale tak się zastanawiam. Czy ta skaza dotyczy tylko białka odzwierzęcego? Bo białko z roślin strączkowych jest bardzo wartościowe. Do tego piszesz o produktach mlecznych, czyli to kwestia laktozy? Jako osoba nie tolerująca laktozy, koktajle z serwatki zastąpiłam izolatem białka groszku.