Temat: wstręt do mięsa

Witajcie ;)
od jakiegoś czasu mam wstręt do mięsa. Szczególnie jest to dziwne, bo zawsze byłam mięsożer i obiad bez mięsa był obiadem straconym.
Czy któraś z Was coś takiego miała? Czy to objaw chorobowy?
dodam, że na pewno nie jestem w ciąży
Pasek wagi

mefiboszet ja tez marzę o mięsku ;0 ale niestety jak przyjdzie, co do czego, to mam mdłości i odruch wymiotny.

W ciąży na początku odrzucało mnie tylko od zapachu przygotowywanego mięsa. ale już gotowe jadłam normalnie. Teraz mogę gotować, ale jeść już nie
Pasek wagi
Ja nie jem mięsa od pewnego czasu, ale nie umiem zrezygnować z ryb. Miałam robioną niedawno morfologię i wyniki wyszły bardzo dobre. Chudnąć też chudnę, ale wolno, bo nie chce mi się ćwiczyć.  :}
tak, robiłam badania pobierania krwi itd i wszystko miałam w normie. Oprócz cholesterolu, był troche zawyżony ale to przez to, że biorę leki, które go podwyższają + jem dużo białka (nie tłuszczy). A tak poza tym to chyba najważniejsze jak ja sama się czuję, a czuję się o wiele lepiej odkąd nie jem mięsa :)

Kamaelka to był Twój wybór o rezygnacji z mięsa? Czy miałaś podobnie jak ja?

Pasek wagi
>a czuję się o wiele lepiej
> odkąd nie jem mięsa :)

w sumie mnie się cera bardzo poprawiła i zniknęło mi uczulenie - taka pokrzywka, która pojawiał się nie wiadomo skąd
Pasek wagi
To akurat mój osobisty wybór, ale - tak jak pisałam wcześniej - mam takie same odruchy co do bobu. Mam na niego ochotę, ale mdli mnie, gdy poczuję ten zapach. Kiedyś potrafiłam zjeść całą miskę gotowanego bobu.

Myślę, że analogicznie może być z mięsem. Jeżeli niepokoi Cię ten stan rzeczy, to może porozmawiaj z lekarzem pierwszego kontaktu.
Mi również! I zapomniałam dodać najważniejszego: Celulitu już prawie całkowicie zniknął! :)))
...a moja rodzina troszkę krzywo na mnie patrzy, bo wszyscy są wybitnie mięsożerni. Najciekawsze jest to, że dziadkowie przez całe życie jedli dużo mięsa i tłustych wędlin, a mają dosłownie końskie zdrowie. Siostra cioteczna mojej babci skończyła niedawno 95 lat...
Moja rodzina też mięsożerna i długowieczna :)


Pasek wagi
Może dacie mi Dziewczyny jakieś fajne przepisy (byle mało czasochłonne) na dania obiadowe? Chętnie białkowe. Ja już nie mam pomysłów. Makaron z serem mi się przejadł. Dziś jadłam ziemniaki z wody ze szpinakiem. Jem też różniaste warzywka mrożone na patelnię. Ale w przypadku dwóch ostatnich dań nie bardzo białkowe...
Pierogi raczej nie - jakoś tak mam zakodowane, że są tuczące.
Naleśniki - nie lubię za bardzo smażyć.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.