- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2017, 11:23
Postanowiłam zacząć pić na czczo siemię lniane. Wiem, że gotuje się z wodą aby powstał "kisiel" i to należy wypić jednak mam kilka pytań do osób które piją bądź piły. Zaznaczam, że chodzi mi o siemię w ziarenkach, żadne mielone itp.
1. Czy ziarenka należy zjadać razem z "glutem" ? Czy należy go odcedzić, jeśli tak to w jaki sposób bo przez sito chyba nie da rady?
2. Czy lepiej gotować rano i wypić po ostygnięciu czy można wieczorem to zrobić i rano wypić już gotowe?
3. Czy można dodać sobie do tego łyżeczkę miodu alby miało jakiś smak?
Z góry dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że ktoś pomoże :-)
20 października 2017, 11:30
1. Ziarenka pić razem z glutem, a najlepiej potraktować blenderem już przygotowane.
2. Najlepiej robić na świeżo.
3. Tego nie wiem, chyba lepiej pić bez niczego.
20 października 2017, 11:36
1. Z glutem
2. Może być dzień wcześniej
3. Miód myślę, że możesz dodać - ale pamiętaj, że w wysokiej temperaturze traci jakiekolwiek wartości i robi się z niego zwykły cukier.
20 października 2017, 11:42
podobno lepiej parzyć zmielone ziarna, całe nie są trawiona. Ja zalewałam wrzącym mlekiem 2 łyż zmielonego lnu i dodawałam odrobinę cynamonu, lepiej smakuje
20 października 2017, 12:11
1. ja jem sam kisiel, ziarenka przecedzam przez drobne sitko i nie mam z tym problemu, chyba, że wykorzystam pomysł z blenderem i wtedy razem z ziarenkami
2. jem na świeżo zrobione, ale wiem że niektórzy robią wieczorem i piją rano
3. chyba można dodać , to raczej nie powinno zmienić właściwości siemienia, ale ja nie dodaje nic
20 października 2017, 12:37
glutek bez ziarenek, a z ziarenek możesz zrobić maseczkę na twarz. Możesz zrobić glutka i do lodówki na jeden dzień. Myślę, że miodu możesz dodać, ale jak już wystygnie. Czyli przed samym wypiciem.
20 października 2017, 12:42
Ja piłam ziarenka razem z glutem. Zależy po co chcesz to pić, czy dla kwasów omega3, czy na usprawnienie wydalania, czy jeszcze dla czegoś innego.
Chyba najlepiej świeże, ale jeden dzień nie powinno się popsuć.
Może i można dodać miodu, ale może się zrobić paskudne.
20 października 2017, 13:57
codziennie wieczoram zagotowuję wodę, zdejmuję pokrywkę od czajnika, by woda nie była już wrząca i szukuje siemię do kieliszka, pół łyżki, zalewam gorącą, nie wrzącą wodą, piję z rana całość. No i tak od wieków robię, żyję, mam sie dobrze, tylko mam nadmiar włosów na głowie i pazury tak twarde, że aż mnie to denerwuje, bo jestem zwolenniczką krótkich, rosną jak szalone. Wypróżnianie codzienne po siemieniu gwarantowane. Po wypiciu siemienia, należy pamiętać o dużej ilości nawodnienia, by nie nabawić się zatwardzeń.
20 października 2017, 14:21
Dziękuję :-) Dobrze, że można zrobić wieczorem bo przed pracą nie bardzo mi odpowiada to robić i czekać aż wystygnie. Co do miodu to mam zamiar dodawać go do chłodnego siemienia przed samym wypiciem.
Chcę to pić w celu ochrony żołądka, kwasy omega-3 też się przydadzą :-)
Proszę się dalej wypowiadać w temacie, może ktoś pochwali się efektami?