- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 15
11 marca 2011, 15:02
Hej laski mam problem... Schudłam prawie 20 kilo, jadłam owoce, gotowany drób, kruche pieczywo, serki wiejskie itp. Na dzień dzisiejszy tęsknię za normalnym jedzeniem, chcę znowu móc zjeść pierogi na obiad, placka po węgiersku - to co naprawdę kochałam jeść. Moje pytanie jest takie - czy jeżeli nadal będę na śniadanie i kolaxcję jadła kruche pieczywo, serek wiejski, owoce, a na obiad zjem małą porcję powiedzmy tych pierogów czy placka to przytyję? Chciałabym utrzymać tą wagę, a chodzi mi tylko o te obiady "domowe"... Proszę Was doradźcie mi .. Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki sonko z dżemem, trochę owoców i małego placka po węgiersku, bo mama to już spokoju mi nie dawała.. Dziękuję za odpowiedzi :)
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 2083
11 marca 2011, 15:40
Jezeli nie pochloniesz gory pierogow (i to codziennie), bedziesz jadla takie rzeczy z glowa nie przytyjesz. Jak zaczniesz powolutku zwiekszac kalorycznosc posilkow bedzie ok. Sama sobie pozwalam na rozne rzeczy raz na kiedys wliczane w dzienny bilans kaloryczny i jest ok.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 718
11 marca 2011, 15:42
placek ziemniaczany smazony ma 180kcal , jak usmażysz bez tłuszczu lub malutko go dasz i do tego gulasz czy z jogurtem naturalnym to na pewno nie przytyjesz. Ja robiłam pół na pół z cukinią na teflonie i do tego gulasz z piersi kurczaka i wychodzi mi ok. 250kcal z patelni o średnicy 18cm. Teraz jem takie jak reszta tylko smaże placka bez tłuszczu , a gulasz wołowy .Smacznego!!
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
11 marca 2011, 16:02
moja koleżanka, która schudła ok 25kg ustaliła sobie, że 1 raz w tygodniu robi sobie właśnie tego typu obiad, a pozostałe posiłki dietetyczne, albo obiad dietetyczny ale jakiś kaloryczny deser.. i nie tyje
11 marca 2011, 16:50
cóż, jadłam pierogi na diecie i CHUDŁAM.
11 marca 2011, 21:19
moj pasek wagi mowi sam za siebie.... i moje memu w pamietniku tez..... :)
jadlam takie placki, pierogi, rozne makarony..... chudlam...... wiec nie katuj sie myslac ze jak zjesz te pierogi raz 2-3 tygodnie, to od razu przytyjesz 2kg. Reszta posilkow w ciagu dnia dietetyczna i bedzie oki, zreszta chyba nie zamierzasz do konca zycia sobie odmawiac?
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
11 marca 2011, 21:36
po prostu obserwuj wage
jak bedzie w górę to wiesz że jesz za duzo tych domowych obiadków
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
11 marca 2011, 21:54
Ja jem spaghetti , pierogi itp i też chudnę, uważam, że można jeść, ale z umiarem :)
11 marca 2011, 22:21
ja bym radziła po prostu raz w tygodniu zrobić sobie taki obiad jak chcesz, nie przeginać, ale też nie jakieś tycie porcje, i będzie dobrze :)
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 84
11 marca 2011, 22:44
wydaje mi się że jeśli stale będziesz utrzymywać kondycję fizyczną (ćwiczyć, biegać cokolwiek) i dalej odżywiać się zdrowo to jeśli raz na jakiś czas zjesz coś bardziej kalorycznego, raczej nic Ci się nie stanie :)
11 marca 2011, 23:14
jak lubisz takie obiady to je jedz ;) wystarczy ze zmniejszysz porcje o połowe jak jadłaś przed diete a nie powinnas utyc
