Temat: potrzebuję pomocy!

Hej laski mam problem... Schudłam prawie 20 kilo, jadłam owoce, gotowany drób, kruche pieczywo, serki wiejskie itp. Na dzień dzisiejszy tęsknię za normalnym jedzeniem, chcę znowu móc zjeść pierogi na obiad, placka po węgiersku - to co naprawdę kochałam jeść. Moje pytanie jest takie - czy jeżeli nadal będę na śniadanie i kolaxcję jadła kruche pieczywo, serek wiejski, owoce, a na obiad zjem małą porcję powiedzmy tych pierogów czy placka to przytyję? Chciałabym utrzymać tą wagę, a chodzi mi tylko o te obiady "domowe"... Proszę Was doradźcie mi .. Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki sonko z dżemem, trochę owoców i małego placka po węgiersku, bo mama to już spokoju mi nie dawała.. Dziękuję za odpowiedzi :)
dołanczam sie do pytania
Jeśli potem zjesz lekką kolację (np.serek wiejski) to nie ma problemu :))
Przytyjesz. Niestety.

Przytoczone przez Ciebie placki węgierskie i pierogi, to niestety połączenie węglowodanów o wysokim IG z tłuszczem, co daję najprostszą drogę ku przytyciu. Znam smak tęsknoty za "normlanym" jedzeniem, ale chyba pogodziłam się z jego szkodliwością i nie kuszę losu.
G.R.u ma rację ale... ja uważam że RAZ NA JAKIŚ CZAS nie zaszkodzi zjeść pierogi czy placka cale życie nie możesz sobie tego odmawiać
jeśli wszystko z umiarem to nie powinnaś przytyć
od czasu do czasu wszystko można zjeść! :)
ale może spróbuj trochę zmienić ulubione przepisy? mi to już weszło w nawyk odkąd zdaję sobie sprawę z tego co niektóre dania zawierają. możesz np. pierogi zrobić z mąki pełnoziarnistej, placki ziemniaczane usmażyć z małą ilością tłuszczu (lub bez), a sos do placków zrobićna chudym mięsku :) gotowanie i jedzenie ma być przyjemnością, baw się tym! :)
to co? do końca życia tego nie zjesz, bo przytyjesz? ja tam jestem na diecie i od czasu do czasu jem takie rzeczy :D
Uważam, że nie powinnaś przytyć. Nie jedz tylko takiego jedzenia codziennie. Ja właśnie tak mam, że raz na jakiś czas jem coś niedozwolonego i wcale nie tyję. Generalnie trzymam dietę, czasem sobie pozwolę na więcej nawet 3 dni pod rząd i wielka szkoda mi się nie dzieje. Jak zaczniesz sobie wszystkiego odmawiać, to będziesz się z tym źle czuła i prędzej czy później rzucisz dietę, a przecież nie o to chodzi.
jeśli będziesz jadła z umiarem... nie rzucisz się na jedzenie to nie przytyjesz;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.