- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 15
11 marca 2011, 15:02
Hej laski mam problem... Schudłam prawie 20 kilo, jadłam owoce, gotowany drób, kruche pieczywo, serki wiejskie itp. Na dzień dzisiejszy tęsknię za normalnym jedzeniem, chcę znowu móc zjeść pierogi na obiad, placka po węgiersku - to co naprawdę kochałam jeść. Moje pytanie jest takie - czy jeżeli nadal będę na śniadanie i kolaxcję jadła kruche pieczywo, serek wiejski, owoce, a na obiad zjem małą porcję powiedzmy tych pierogów czy placka to przytyję? Chciałabym utrzymać tą wagę, a chodzi mi tylko o te obiady "domowe"... Proszę Was doradźcie mi .. Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki sonko z dżemem, trochę owoców i małego placka po węgiersku, bo mama to już spokoju mi nie dawała.. Dziękuję za odpowiedzi :)
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1512
11 marca 2011, 23:37
też myślę, że od czasu do czasu mała porcja pierogów nie zaszkodzi, z resztą one nawet nie są nie wiadomo jak kaloryczne, 4 średnie to ok 100 gram, czyli jakieś
150 -
220 kcal.
Sama tak robię, bo zbyt dużą miłością do nich pałam
![]()
, w przeciwieństwie do kotletów schabowych których nie jem od pół roku i smażonej ryby, którą zastępuję pieczoną w folii.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
11 marca 2011, 23:44
Można, co nie można- tylko z wolna i ostrożna ;))
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto:
- Liczba postów: 214
11 marca 2011, 23:59
raz na jakis czas nie zaszkodzi a jesli dolaczysz do tego ruch to nie ma sie czym przejmowac! mozesz jesc nawet codziennie