- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
1 marca 2011, 15:16
Zaraz po powrocie ze szkoły siadam przed książkami, robię zadania i wkuwam. Problem w tym, ze podczas nauki ciągle coś podjadam. Wczoraj np. zjadłam 3 szkl. płatków fitness z mlekiem, mimo, ze jakies 20 minut wczesniej zjadłam obiad. Co robic, zeby przestac tyle jest? A jesli juz cos podjadac to co? Nie mogę się powstrzymać.
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 559
1 marca 2011, 15:28
Większość osób chudnie, bo nie może nic zjeść z nerwów.. Ja natomiast tyję, ponieważ- zajadam stresy.. ;]
(Poza tym,tłumaczyłam sobie moje łakomstwo tym, że mogę zjeść dany słodycz,bo ważniejsze jest zdanie egzaminu :D / Jadłam w nocy ;//// Rano- przed zaliczeniem- baton zamiast śniadania etc etc )
1 marca 2011, 15:28
poza tym ja się nie stresowałam .. nie wiem czemu niektórzy tak się stresuja
dodam iż jestem przecietnym studentem , głównie mam same 4-/3+
1 marca 2011, 15:29
dokłądnie , jedzenie w nocy ;/ ja siedziałam nieraz do 4 rano i np. kolacje jadłam 3 razy... albo i 4
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 559
1 marca 2011, 15:30
Teraz nadszedł magiczny czas "po sesji"- więc trzeba się za siebie wziąć :D
1 marca 2011, 15:30
Niektórzy "zażerają" stres, a niektórzy ze zdenerwowania nie moga nic przełknąć.
Ja ze swojej strony polecam napoje - najlepiej gorące. Gorące kakao, kawa, herbata - chwilę potrwa, zanim wystygnie i je wypijesz. Można też wziąć coś, co ma bardzo małe kawałki -na przykład ostatnio jadłam zelki, które sa wielkości orzeszka ziemnego. Cały dzień je podjadałam po dwie-trzy, a zjadłam z 6dkg...
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 marca 2011, 15:31
O, ja też jem podczas sesji... Kurde, ide się zważyć.
1 marca 2011, 15:31
Ja już po i dlatego wzięłam się za siebie ;D
1 marca 2011, 15:32
''Po sesji'' jako termin powrotu do życia :DDDDDDDDDDDDDD
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 559
1 marca 2011, 15:38
> ''Po sesji'' jako termin powrotu do życia
> :DDDDDDDDDDDDDD
1 marca 2011, 16:02
ja nie potrafię się uczyć kiedy coś jem, więc na szczęście nie mam tego problemu. ale może pij herbatę, a jak jesteś głodna, zrób sobie przerwę, zjedz i dopiero z powrotem do książek