Temat: słodycze

a ja stwierdzilam,ze bede robic tak,ze jak mam ochote na cos slodkiego to to zjem,a nie sie hamuje.Bo teraz zjadlam cala tabliczke czekolady gorzkiej:/ masakra..jem zdrowo,regularnie,a raz na jakis czas takie bum. Nie wiem czy to przez okres czy co,takie zachcianki,ale widocznie moj organizm sie domaga. Takze stwierdzam,ze przechodzac obok cukiernki blisko jak bede miala ochote na np.muffinke malinowa to ją kupie,bo lepiej tak zjesc,niz hamowac  sie,a potem rzucic. Smutno mi teraz ,ze zjadlam ta cala tabliczke czekolady gorzkiej,no,ale moze faktycznie organizm sie domagal czegos.. eh.
Lepiej zjeść gorzką niż białą :P
Brawo! Brawo!
ja tez jadlam jesli mialam ochote i jem do tej pory mimo tego schudlam ;D wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem ;D
Pasek wagi
no niby lepiej gorzką..ale i tak zła na siebie jestem. Nie wiem jakies dziwne reczy robie teraz podczas okresu;) Godzina spaceru dzis i bedzie w miare ok myslicie? bo jakiekolwiek wymiotowanie po jedzeniu (już ufff)nie wchodzi w gre.
ale u mnie tego umiaru chyba nie ma skoro cala tabliczke wpieprzylam :D
raz na jakis czas nie zaszkodzi ;D
Pasek wagi
E, tam, jedna tabliczka... Gdybyś zjadła trzy, może i bym nie była entuzjastycznie nastawiona;)
oby...:P czyste zuo-brawo,brawo   - o co chodzi.?
ale myslicie,ze jak pojde na spacer np na godzinke to chociaz troche spale tego? kurde,no,a taka bylam dumna z siebie,ze jem regularnie,dobrze i w ogole. ale tez wielki sukces moj bo nie wymiotuje juz po jedzeniu,musze sie pochwalic:))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.