Temat: Naleśniki w diecie?

ja jem, raz na jakiś czas, ale chudnę ;)  dziś np zjadłam jednego z owocami, a jutro na obiad planuję z pieczarkami, bo zostało z dziś ;) 

 Jak diete zaplanujesz tak sie rzadzisz na niej. Robie z serem lub dzemem, wczoraj robilam z farszem szpinakowo- serowym (twarog-feta)

ja jem z konfiturami z Łowicza a jak wiadomo tam sporo cukru i z syropem klonowym. No ale tez nie jest to codziennie

no pewnie,że można ja jestem na diecie smacznie dopasowanej i miałam dziś i jutro naleśniki z mąki pełnoziarnistej :) 

Edit.Tylko ja takiego naleśnika miałam w formie obiadu z farszem :)

naleśniki nie są jakieś mega kaloryczne. Jadłam na kolację dzisiaj placki jabłkowe (ciasto naleśnikowe + starte jabłka) i caly talerz to ledwo ponad 300kcal (talerz śniadaniowy, nie duzy obiadowy)

mało tłuszczu i spokojnie można jeść. ja jadłam więcej omletów niż naleśników, ale świetna opcja wg mnie.

Nalesniki nie sa dietetyczne same w sobie, ale jezeli przez reszte dnia jesz bardzo zdrowo to zjedz sobie nalesnika jezeli lubisz. W koncu jezeli wage bedziesz chciala utrzymac to nie bedziesz sobie nalesnikow do konca zycia odmawiac wiec nawet we fazie chudniecia mozesz je raz po raz zjesc...

Miałam dzis na obiad,wyszły trzy, z maki pelnoziarnistej z dzemem bezcukrowym,smazone na oleju kokosowym.

Naleśniki nie są złe, można je trochę odchudzić i jest milion opcji farszu i to chyba od niego głównie zależy kaloryczność. 

Ja robię bez mleka i na suchej patelni, można robić też gryczane lub jaglane, wtedy to już samo zdrowie.