- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 listopada 2015, 07:19
chciałabym spytac jakie macie sposoby na zaparcia, mam koszmarne od paru lat,nic nie pomaga
teraz jestem na smacznie dopasowanej- z opcją, siła błonnika,wiec na pewno mi go nie brakuje. Pije ponad dwa litry wody dziennie,wiec to tez nie z braku wody. Sliwki suszone nie działają, co jeszcze polecacie? poza lewatywą :(
18 listopada 2015, 22:52
No to masz odpowiedź, zbyt mała ilość tłuszczu w diecie często powoduje zaparcia bo mówiąc wprost nie ma poślizgu. Jak się dodatkowo w takiej sytuacji zapchasz błonnikiem to pogarszasz sprawę. Tak na marginesie nie wiem czy wiesz ale zbyt małą ilością tłuszczu w diecie możesz rozwalić sobie gospodarkę hormonalną. Nie wiem skąd przekonanie że od tłuszczu się tyje, bzdura totalna. Dietetyczki nie skomentuję.sprawdziłam moje menu na dzis. Mam 76 białka,180 weglowodanów, 27 tłuszczu. Dieta od dietetyczki,wiec nie dyskutyje
o kurcze nie wiedziałam.... ale też mam problemy z zaparciami. Załatwiam się raz na około 3 dni. co prawda nie mam żadnej diety jem co chcę, bo dziecko chore i nie mam czasu, ale jak dietowałam odżywialam się zdrowo to też tak miałam. Raz zjadłam ogórki kiszone i popiłam pepsi bo koleżanka mowiła, że ją po tym przeczyściło a u mnie nic. Ale możliwe, że mam za mało tłuszczu....
19 listopada 2015, 08:36
Na mnie też nic nie działa, nawet kiszony ogórek popity mlekiem. Z tłuszczem bym nie przesadzała, bo jest ciężkostrawny. Może po prostu niektórzy ludzie nie powinni jeść zbyt dużo błonnika. Też szukam rozwiązania tego problemu.
19 listopada 2015, 09:42
ostatecznie, w akcie desperacji, olej rycynowy, o ile ktoś przełknie, paskudny jest. Po jednej łyżce mnie niespecjalnie ruszyło, moze trzeba by wiecej
19 listopada 2015, 10:01
Jak na prawde jest zle to ratuje sie bisacodylem/dulcobisem (w baardzo malych dawkach), ale nie mozna tego stosowac zbyt czesto, bo jelito juz zupelnie sie rozleniwi.
Swoja droga nie wiem z czego to wynika - kiedys myslalam, ze tego typu sprawy da sie zawsze uregulowac przez wlasciwa diete, ale teraz mysle, ze czasami po prostu "ten typ tak ma".
Edytowany przez ellacotta 19 listopada 2015, 10:02
19 listopada 2015, 10:04
o, faktycznie bisacodyl... kiedys musiałam sie przeczyścic przed badaniem i podziałał pieknie, dobrze ze przypomniałaś :)
19 listopada 2015, 17:16
ruch ruchem ale ruch naprawdę intensywny i regularny nie sprzątanie czy chodzenie na zakupy (nawet zwykłe bieganie) daje efekty, ja jak zaczęłam biegać problemy się skończyły