23 stycznia 2011, 10:49
Jak wiadomo, błędy w odżywianiu można popełniać nawet nieświadomie. Dzielmy się informacjami o swoich posiłkach, doradzajmy, strofujmy.
Zacznę moim wczorajszym menu. Jest brzydkie niestety, ostatnio kiepsko mi idzie zdrowe odzywianie.
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego z dżemem, kawa
II śniadanie: talerzyk zalewajki
Obiad: Ryż długoziarnisty z piersią z kurczaka i mieszanką chińską
Podwieczorek: Kawałek ciasta (nie mogłam się powstrzymać!)
Kolacja: 2 kromki chleba razowego z rybą w sosie pomidorowym.
23 stycznia 2011, 11:46
LadyShirley staram się jak moge, ale wiecej w siebie nie wepchnę
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 504
23 stycznia 2011, 11:51
to może ja się pochwalę wczorajszym i planami na dziś. ^__^
wczoraj:
śn. owsianka - pół szkl. owsianych, 1/2 szkl mleka 2%,rodzynki, wiśnie
2 śn. pomarańcza
obiad. 1/2 szklanki kaszy gryczanej + 45g twarogu
kolacja. 200g wiejskiego light
dziś:
I - 1/2 szkl owsianych, 1/2 szkl mleka 2% , śliwka, kilka truskawek + przyprawa do sernika
II - kiwi , 1/4 pomelo
III - pół małej pizzy dukana ( z twarogu, otrębów, paluszków surimi i kawałkiem mozzarelli)
IV - 200g wiejskiego light
23 stycznia 2011, 11:53
Momosshi menu piękne, nawet nie ma się do czego przyczepić ;) Ale Ty się tym najadasz? ^^
23 stycznia 2011, 11:55
Momosshi jak smakuje pomelo :P? Zawsze byłam ciekawa ;d
Ktoś pytał co to jest zalewajka, to barszcz biały z ziemniakami zamiast jajka ;)
23 stycznia 2011, 11:57
Sheisgoodmood. Mało tego... Ogólnie wszystko ok.
Na prawdę dziwię się patrząc na te wszystkie jadłospisy, że Wam się nie chce jeść...
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 504
23 stycznia 2011, 11:59
> Momosshi jak smakuje pomelo :P?
pyszne jest. coś na pograniczu pomarańczy i grapefruita. tylko, że bardziej jest słodkie niż gorzkie. i na prawdę bardzo syci. x)
Edytowany przez Momosshi 23 stycznia 2011, 11:59
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
23 stycznia 2011, 12:01
Caffe.Latte nie moge jeść więcej, dziś po samym śniadaniu czułam się syta, jakbym zjadła nie wiem pol pizzy...
23 stycznia 2011, 12:06
A mnie pomelo nie smakuje ^^ Ma dziwny smak, właśnie taki gorzko-słodki, nie wiem ;). Zjadłabym liczi ! ^^
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
23 stycznia 2011, 12:16
Dziś:
I: Frutina 4-6 ł. z herbatnikiem kepikli skruszonym (pełnoziarnisty z morelami figami i rodzynkami)+ pół szkl. mleka 0,5%, zielona x2
II: 3 pulpety mieszane z ryżem z sosem :szpinak-pesto-feta-ryż biały. Sosu w ilosci 2-3 łyżki plaskie.
III: 250g. piersi z kurczaka z serem półtłustym (1 duży plaster) zapieczone z w/w sosem w ilosci 2 łyżki płaskie.
IV: Mniej niż pół kostki sera półtłustego.
Dojdą jeszcze 3-4 zielone.
Za dużo mięsa dziś chyba. Pulpety malutkie były gotowane w bulionie drobiowym, liczę na nie 100 kcal ze względu na mięso mieszane i ryz biały w nich.
Może dziś jeszcze pizza, oby nie :)
Edytowany przez OpuncjaWBluszczu. 23 stycznia 2011, 12:20