Temat: Ile jecie słodyczy dziennie lub tygodniowo

Jak w pytaniu. Ile jecie słodyczy i czy od tej ilości chudniecie  czy tyjecie. Jakie to słodycze ?

Ja np. dziennie 4 kostki czekolady lub rożek + coś poskubie. Waga bez zmian.

Ostatnio zjadłam tygodniowo 7 lodów (200kcal szt) i pół tabliczki czekolady.

Ja jem codziennie ;(

Wcale :)

Batonow, cukierkow nie jem prawie w ogole, czekolade czasami ale bywa to tak rzadko ze srednio wychodzi pewnie jakies kilka kostek w miesiącu. Za to latem słodyczową zmorą sa lody, ktore uwielbiam :) Czasem jest tak, ze cały tydzien potrafie przejsc bez zjedzenia ani jednego a czasami jest tak, ze jem lody (srednio 2 gałki) co drugi dzien...

Pasek wagi

Jak jestem na diecie, a raczej na pilnowaniu się to staram się nie jeść. Ale myślę,że ten jeden raz w tygodniu to jem i wtedy to coś co lubię(kinder pingui,bueno), albo dobre ciasto.  Ostatnio byłam na weselu i jadłam ciasto snikersa w niedzielę, od tamtej pory nic i w niedziele może się na coś skuszę. Tak w sumię to nie jem bo nie mam w domu nic wartego mojej uwagi, tylko jakieś delicje i czekolady.  

Pasek wagi

u mnie bywa różnie. Czasem nie mam ochoty w  ogóle i np 2 tyg nie jem nic. A czasem to tak, ze kilka razy w tygodniu, np ciasto lub lody w niedzielę (najczęściej planowane słodycze mam w weekend, wtedy ogólnie więcej jem i na więcej sobie pozwalam), potem w tygodniu ktoś ma imieniny wiec tez coś wpadnie lub po prostu zjem jakąś czekoladę...ale staram się unikać wrzucania w siebie niepotrzebnych kalorii tak o, bo mi sie nudzi albo bo coś jest pod ręką. zdecydowanie częściej sięgam po owoce , jogurty naturalne z dżemem lub po prostu najadam sie dobrze zbilansowanymi posiłkami. Nie ejstem na diecie, nie odchudzam się, 3 lata temu osiagnęłam zamierzony cel.

Sklepowe słodycze to 2-3 razy w m-cu.(wtedy kilka kostek Schogotten lub paczka żelków Haribo)A tak to robię sobie co 2 tygodnie nutellę z awokado i się nią zasładzam;)

Pasek wagi

Ja codziennie. 2 -3 ciasteczka z czekolada, lody domowe, nutella do omleta.. sporo slodyczy jem, ale nie tyje

Wcale.

Codzienne loda :)

Staram się unikać jak mogę,dawniej kręciło mi się w głowie,bo jadłam dużo słodyczy,teraz już nie.Czasem coś tam zjem jakieś lody,kilka kostek czekolady.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.