12 stycznia 2011, 21:17
czy ktoś z was ma jadłospis od dietetyka na powolne przytycie po anoreksji?? MÓGŁBY podać? ile czasu trzeba by przytyć?
14 stycznia 2011, 12:28
> i jak szybko przytyłaś? bo ja bym chciała powoli.
> a mówią że jest trudno przytyć.
wbrew pozorom jest bardzo łatwo przytyć. Metabolizm w ano się zwalnia, podaż kalorii jest malutka, wiec logiczne, że po ano tyje sie szybko bo organizm chce odzyskać utracone zapasy i odkłada możliwie wszystko. Dlatego tak wazne jest dobre zywienie i zdrowe, a nie żarcie śmieci i "tuczników" bo obrośniesz fat'em, zamiast zwiększyć mase
14 stycznia 2011, 13:00
To powiedzcie mi tylko dlaczego ja jem w miare ok. Powiedzmy, ze normalnie a jeszcze chudne... tzn skoro tyje sie na 1800kccal to ja jedzac 1500kcal chyba powinnam utrzymywac wage no nie?? A waga na 1500kcal spaaaada!!
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 388
14 stycznia 2011, 14:03
> > i jak szybko przytyłaś? bo ja bym chciała
> powoli.> a mówią że jest trudno przytyć.wbrew
> pozorom jest bardzo łatwo przytyć. Metabolizm w
> ano się zwalnia, podaż kalorii jest malutka, wiec
> logiczne, że po ano tyje sie szybko bo organizm
> chce odzyskać utracone zapasy i odkłada możliwie
> wszystko. Dlatego tak wazne jest dobre zywienie i
> zdrowe, a nie żarcie śmieci i "tuczników" bo
> obrośniesz fat'em, zamiast zwiększyć mase
oj badz ostrozna z generalizowaniem.
po anoreksji organizm jest wyniszczony i często energia z pożywienia spożytkowana zostaje nie na 'odkladanie sie' w postaci kilogramow, a na trawienie i regeneracje tkanek. stad czesto trzeba dlugo czekac na pierwsze kg (moja kolezanka wazyla 30 kg/165 i mimo, że znacznie zwiekszyła podaż kcal, przez pierwsze 2 tyg. jeszcze schudla).
natomiast problemy z dalszym przybieraniem biorą się z tego, że organizm przyzwyczaja się do zwiększonej ilości kalorii oraz jak wiadomo, im wyższa waga, tym tempo metabolizmu większe. ;-)
14 stycznia 2011, 15:15
bo ja rano zjem 2 kanapki i potem tylko 4 mandarynki i jestem głodna ale sie boje zjeść więcej... a po obiedzie znowu czuje się jak balon!;/
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 57
14 stycznia 2011, 15:21
Ja rano wypijam herbatę, w szkole jem jakiś owoc lub kanapkę, potem obiad. I tu mam problem, bo od jakiegoś czasu po obiedzie, choć jest on w miare normalny (wczoraj zjadłam 6pierogów) czuje sie strasznie źle i nie jem już kolacji..
14 stycznia 2011, 15:22
samotna1780 Przecież od 2 kanapek nie przytyjesz i od 4 mandarynek....
14 stycznia 2011, 15:31
to co mam jeść po tym śniadaniu 1?
14 stycznia 2011, 15:34
mówiłam ci co, jogurt z musli i orzechami + owoc/ drożdżówke/ jakąś bułke