Temat: jadłospis w anoreksjii

czy ktoś z was ma jadłospis od dietetyka na powolne przytycie po anoreksji?? MÓGŁBY podać? ile czasu trzeba by przytyć?
a czy wychodząc pomału z anoreksji mam jeść słodycze? jeśli tak to ile?
> a czy wychodząc pomału z anoreksji mam jeść
> słodycze? jeśli tak to ile?

nie "masz" tylko możesz. jeśli masz ochotę.
przeczytaj moją ostatnią wypowiedź, na poprzedniej stronie jest. :-)
Pasek wagi
nie zauważyłam xd a codziennie jadłaś coś słodkiego? bo ja np chciałabym rogalika z dżemem na śniadanie...

chiha  a ile wazyłas najmniej i przy jakim wzroscie? teraz ile ważysz? jak długo jestes już zdrowa?

Dziewczyny... ja wam powiem, ze tak naprawde anoreksja w wiekszosci prszypadkow siedzi w GLOWIE nie w ciele... Emocje rozladowywujemy na (nie)jedzeniu. Wiem co mowie, sama choruje juz 9lat. Przeszlam przez 2 zatrzymania akcji serca, 2 razy przestaly mi dzialac nerki, raz zaapadlam w spiaczke cukrzycowa, zmiany hormonalne spowodowaly guzka przysadki mozgowej... Z badania EEG wyszly duze zmiany w mozgu, tak niedozywienie prowadzi do nieodwracalnych zmian w mozgu. Dziewczyny mnie ta choroba doprowadzila do takiej depresji, ze przestalam jesc i pic. Nie jadlam 18dni, nie pilam 10 i co mi to dalo... Calkowite wykonczenie organizmu. Teraz jem duzo wiecej... hehe fajnie zabrzmialo, nie jadlam a teraz jem wiecej. Jem okolo 1400-1500kcal teraz i chyba nie tyje. nie wiem bo NIE WAZE SIE czescej niz 2-3razy w miesiacu. Kurcze walczcie.. Ja wiem jak jest ciezko... Jak chcecie piszcie na priv, duchowa pomoc zawsze pomaga!! Ja dzisiaj zjadlam mniej niz zwykle, a zjadlam:

7.00: 6lyzek platkow, lyzka rodzynek, 3lyzki jogurtu, lyzka serka wiejskiego, 100ml mleka sojowego; kawa z mlekiem sojowym;

10:00: jablko, kawa z mlekiem 2%;

13.00: okolo 10-15rurek makaronowych z mielonym quornem i warzywami w sosie pomidorowym, 10g sera zoltego

17.00: jablko, frappuccino light(mrozona kawa z mlekiem i cukrem);

19.00: 2 kromki chleba tostowane z maslem light, 2lyzkami serka wiejskiego, 10g sera zoltego; kawa z mlekiem sojowym.

I mimo, ze wydaje mi sie duzo, to staram sie nie poddawac, wczoraj pozwolilam sobie na cukierka czekoladowego... Dziewczyny ja jak 6lat temu trafilam do szpitala na ane to jadlam tak:

8.00: zupa mleczna, 2 bulki z okolo 0,5cm masla i obklad typu ser bialy, ser zolty, dzem, kubek mleka;

10.00: bulka z maslem; herbata z cukrem lub szklanka soku;

12.00: 300ml zupy zazwyczaj zabielanej; 3-4 duze ziemniaki, mieso(mimo iz bylam wegetarianka); surowka, sos, kubek kompotu;

16.00: 4-5 ciastek lub drozdzowka, lub budyn etc;

18.00: 3 kromki chleba, maslo, obklad typu szynka, ser lub jakas pasta rybna; herbata z cukrem;

20.00: bulka z maslem, obklad albo pol bulki z maslem i obkladem i jogurt, szklanka mleka;

 

Wyobrazcie sobie, ze musialam przytyc 10kg zeby wyjsc ze szpitala, w 3miesiace przytylam 8kg, a pozniej waga przez kolejne 2tyg spadla o 1.5kg, musialam zaczac 'dojadac' okolo 22.00 z innymi siadalismy i dojadalismy, orzechy, czekolade, chipsy, zeby tylko wyjsc ze szpitala. Po kolejnych 3tyg udalo mi sie przytyc kolejne 3kg i wypuscili mnie na tydzien do domu z warunkiem dotycia tego 0.5kg, nie udalo sie wiec wrocilam na tydzien do szpitala... Po wyjsciu zaczelam jesc okolo 2500kcal i waga w 2 miesiace z 53kg spadla do 45kg.. Naprawde przyzekam ze tyle jadlam. Zapytajcie sie osob, ktore byly w szpitalu na szpitalnej oddzial psychiatryczny D dla dzieci i mlodziezy.

Calineczka19 a jak wróciłaś do domu to zaczęłaś jeść dużo mniej , niż wtedy gdy byłaś w szpitalu ?
> chiha  a ile wazyłas najmniej i przy jakim
> wzroscie? teraz ile ważysz? jak długo jestes już
> zdrowa?

ważyłam 37-8kg/163cm, potem 40/165 (w międzyczasie podrosłam)...
niestety później przez liczne zawirowania w życiu, wpadłam w bulimię i przytyłam, teraz ważę 54 kg i chciałabym troszkę schudnąć - jednak niewiele, tak maksymalnie do 50 kg.

Samotna, ja oprócz pilnowania, by posiłki były zdrowe oraz pożywne, starałam się słuchać swojego organizmu. I tak: jeśli jednego dnia na śniadanie miałam ochotę na drożdżówkę i kakao, to próbowałam ignorować swoje anorektyczne myśli i jeść to, co aktualnie chciałam czyli właśnie tę drożdżówkę, a nie kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa "bo jest zdrowsza". Podobnie: jeżeli na kolację nie miałam ochoty na wysokokaloryczną owsiankę z orzechami, czy pieczywo, jadłam twaróg na słodko (mimo, że w teorii białko wieczorem jest zalecane na redukcji)...
Dążyłam nie tylko do tego, by przytyć, ale żeby nauczyć się jeść, czerpać z tego przyjemność i nie ignorować potrze swojego organizmu, które, jak wiadomo, są bardzo różne w zależności choćby od cyklu miesiączkowego. ;-))
po tym jak odzyskałam zdrową wagę, zostały mi we krwi zdrowe nawyki żywieniowe i jadłam to, na co mam ochotę ,wtedy, gdy jestem głodna. :-)

Jeśli chodzi o rogalika z dżemem - żaden z niego słodycz ;-) żeby był bardziej wartościowy, następnym razem oprócz dżemu, 'posmaruj' go twarogiem półtłustym i masłem orzechowym. =) pyszne, zdrowe i zawiera wszystko począwszy od węglowodanów, poprzez białko aż do nnkt. :-)
swoją drogą, jeśli chcesz wyzdrowieć, nie polecam siedzenia zbyt często na vitalii, ponieważ, jak pisałam, spotkasz się tu z wypowiedziami wielu dziewczyn, które udzielają porad a same zdają się mieć spore odchyły w stronę ed. niestety.




Pasek wagi
Calineczka, to normalne, że po przytyciu, po pewnym czasie organizm przyzwyczaił się do dużej ilości kcal. Też tak miałam; po odzyskaniu ok. 7 kg musiałam się nieźle postarać, żeby przytyć więcej. ;-) po prostu, tempo przemiany materii rośnie.
Pasek wagi

chiha a przed chorobą ile ważyłas?

naprawde żeby tyć trzeba ciągle zwiekszać? nie da sie  wiecznie tyć na jednej wartosci kcal? czy jednak jest to możliwe?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.