Temat: nasze jadlospisy/porady,foty,pytania

hey hey:)

zamieszczajmy tu nasze menu. staramy sie ulepszac nasze jadlospisy zeby byly zdrowe i sprzyjajace zamierzonej utracie kg bądz przytyciu jesli ktos potrzebuje:)

 

zakładam wątek i zapraszam :)

isulkawiera

> 7.00 kromka razowca, 1 łyżka twarogu 3% tłuszczu ,
> pomidor, 2 liście sałaty.

Kromka chleba razowego waży 35g = 75kcal

Łyżka serka wiejskiego lekkiego waży 20g = 16kcal

Pomidor 200g =30kcal

120kcal

>II śniadanie: ( 11.00) 2 łyżki twarożku z 1/3ogórka i 3 różyczkami kalafiora.

3 różyczki gotowanego kalafiora waży 200g = 44kcal

Łyżka serka wiejskiego lekkiego waży 20g = 16kcal * 2 = 32kcal

Razem 76kcal


>Posiłek III: ( 14) kiwi 5 sztuk , jogurt jogobella ok 100 ml

Kiwi waży 90g. Owoc bez skórki waży 75g * 5 = 210kcal

jogurt jogobella ok 100 ml = około 100kcal

Około 310 kcal
>Obiad ( 16.00) 2 wafle ryżowe posmarowane jogurtem owocowym, 1 łyżeczka nutelli, ok 10 dag chudej kiełbasy z indyka , ok 200 g warzyw na parze,

2*35kcal + .... +  Łyżeczka nutelli waży 15g =80kcal + plaster wędliny – piersi z indyka waży 25g.= 25kcal
Około 180kcal

>ok 20.00 zjem 2 kiwi.
84kcal

RAZEM  770 kcal
Musisz zjeść jeszcze raz tyle żeby mieć 1500kcal
Przy liczeniu kcal polecam www.ilewazy.pl 
Straaasznie wyliczasz... nic na luz. Widać że "masz coś na rzeczy". O matko, jak już dobrze, że takie akcje dalekooo w tyle za mną ;D
Ja nie potrafię się wyzbyć tego liczenia... i zaniżania (cięcia przezroczystych kromek chleba, bo przecież w diecie napisane jest "kromka", a co, że zamiast 40g ma 15g)
> Straaasznie wyliczasz... nic na luz. Widać że
> "masz coś na rzeczy". O matko, jak już dobrze, że
> takie akcje dalekooo w tyle za mną ;D

Chciałam uświadomić  isulkawiera,
że zjadła mniej niz myślała
twinsy - hehe ja mam podobnie :P to częściej ja jestem tym pijanym gościem którego się ustawia na jakichś dmuchanych materacach albo podłodze (no bo i tak nie robi mi to różnicy w takim stanie :P)
moja kuzynka mówiła że człowiek jak jest pijany jest magiczny :P no bo normalnie to by umarł/zaginął/przepadł a po pijaku to zawsze jakoś do domu wraca ;] taki się gps włącza w mózgu :)
e tam nie zaprzeczajcie swojej geniuszowości :P
oj tak pamiętam jeszcze V które było zdrowe... teraz dobrze by było gdyby zrobiono oddzielny dział dla tych wszystkich pro-ana ludzi ze swoimi jadłospisami...

w ogóle LASKI krakowskie! kiedy obiecane piwo? ;]

natka dobrze wyliczyła - jesz głodówkowo. takie menu to albo jojo albo dobry wstęp do anoreksji więc lepiej zmień je... a nasze menu nic nie da, bo nie jemy dietetycznie... ja polecamv porządne śniadania i obiady i lekkie inne posiłki...
kiniula - jak na moje oko ciut za dużo, zrezygnuj z kolacji!!
Pyszny obiadek na patelni zapomnianej od miesięcy, ukrytej pod sterta garów, wykopanej przypadkiem :P:P:P

Warzywka na patelnie grillowane,
kawałek jakiegoś chudego mięska wieprzowego grillowanego z mnóstwem przypraw, przede wszystkim Curry,
garść kapusty kiszonej zasmażonej z przyprawami bez tłuszczu i innych dodatków
oraz 50g kaszy gotowanej z warzywami :)




Pasek wagi

to na grillowej da się bez tłuszczu? nic ci nie przywarło?

coś czekam na odpowiedź z agencji odnośnie spotkania i czekam.....

zaopatrzyłąm się w hula hop! zaraz idę kręcić!
robię też 8 minute arms regularnie i 200 brzuszków pod różną postacią,
w różnych ćwiczeniach, aczkolwiek takich zgięć na brzuch wychodzi 200
i rowerek na plecach 60 razy
i dziś mama basen! i nie będę się obijać! będę pływać a nie grzać dupę w saunie i jacuzzi jak to zawsze!

dostałąm 2 z kartkówki z matematyki..... gdyby nie kolega który mi napisał 2 przykłądy byłabym w czarnej dupie,
w sumie już jezstem... mam 4 jedynki, a 5 jest z matury której nie zdałam. no i tą 2.
wała mi ona da... dziś na koniec lekcji sorka kazała wyjąć kartki i wiecie co?
zaczęłam płakać! łzy mi leciały, koleżanka się patrzy jak na idiotke
a ja tylko wycierałąm czYm prędzej bo wciąż nowe napływały....
dobrze, że siedze na końcu, to klasa nie widziała, ale ciągałam nosem ;/
potem po lekcji pobiegłam do szatni i zamknęłąm się po ciemku i wypłakałam ;/
no rzeczywiście 6 jedynka mi potrzebna do szczęścia....



 Natka 19901 wielkie dzięki za stronkę .

Faktycznie , nie wiem jak ja to przeliczałam ... ilościowo mi wychodziło bardzo dużo.

Teraz życie będzie proste:-)

Dziękuję dziewczyny.

Ja dziś po ważeniu 40dag więcej.Moze to woda, może mięśnia.Nie panikuję , bo przy moim jadłospisie raczej smalec się nie mógł zawiązać :)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.