- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 grudnia 2010, 21:55
hey hey:)
zamieszczajmy tu nasze menu. staramy sie ulepszac nasze jadlospisy zeby byly zdrowe i sprzyjajace zamierzonej utracie kg bądz przytyciu jesli ktos potrzebuje:)
zakładam wątek i zapraszam :)
11 kwietnia 2011, 19:33
11 kwietnia 2011, 19:41
Kris witamy w klubie z wyketa sobota;D tzn. zarabiste bylo sniadanie z kolezankami, ale potem to juz...eeee;p Umieralysmy od rana, zadne aspiryny ani nic nam nie pomagaly;D:P
Nieee no , o swintuszeniu nie pomyslalysmy ( A mozee i tak;p tylko dopisalas;p hehehe);)
11 kwietnia 2011, 19:43
11 kwietnia 2011, 20:19
Spójrzcie na mój jadłospis .Czy to dużo?
Rano : ( 7.00)kromka razowca, 1 łyżka twarogu 3% tłuszczu , pomidor, 2 liście sałaty.
II śniadanie: ( 11.00) 2 łyżki twarożku z 1/3ogórka i 3 różyczkami kalafiora.
Posiłek III: ( 14) kiwi 5 sztuk , jogurt jogobella ok 100 ml
Obiad ( 16.00) 2 wafle ryżowe posmarowane jogurtem owocowym, 1 łyżeczka nutelli , ok 10 dag chudej kiełbasy z indyka , ok 200 g warzyw na parze,
ok 20.00 zjem 2 kiwi.
11 kwietnia 2011, 20:31
11 kwietnia 2011, 20:38
11 kwietnia 2011, 21:41
O! Myslalysmy ze tylko ans tak wyrzuca z v:D hehehe;)
Oj, na ansze neiszczescie to zazwyczaj my pijane bylysmy lokowane u znajomych na mieszkaniu;D A czasem nam sie razem super wracalo-jedno pijane prowadzilo drugiego bardziej pijanego;D Czasem sie zastanawiamy jakim cudem nam sie udawalo ze znajomymi na ich mieszkanie trafic;D:P Chyba wszyscy szlismy ponad 4 h;p heheh, ale wspomnienia mimo wszystko mamy bombowe;D
A, dzieki, dzieki, ale geniusze z nas zadne;p hehe;)
No i tez sie zastanawialysmy nad tym jadlospisem....czy ktos sobie ab jaj nie robi umieszczajac glodowe menu i pytajac siew czy nie za duzo;/ Bosz, co sie teraz z ludzmi dzieje;/;/ A raczej z v. Kiedys tu tak nie bylo;/
12 kwietnia 2011, 06:41
Bynajmniej... nie zamierzam z nikogo tu kpić , nikogo obrażać.
Staram się skomponować swoje menu tak aby nie przekraczało 1200 kcal.
Mój rozwalony ciągłymi dietami organizm chudnie wolno. Odchudzam się od połowy stycznia , nie wazę może dużo ale te kg przez niski wzrost rozkładają się tak iz w istotny sposób zniekształcają mi sylwetkę. Pod koniec maja mam komunię syna i do tego czasu chę pozbyć się tych ostatnich 3 kg.
Sądzicie więc , ze to zbyt małe porcję? Licząc pobierznie wyszło ponad 1500 kcal.
Pozdrawiam.