23 grudnia 2010, 17:57
Hej. ;)) dziewczyny, mam takie małe pytanie - jestem na stabilizacji (akutalnie jem 1800-1900 kcal) i nie wiem, do ilu kalorii mam dojsc. Wiem, że mozna obliczyc w internecie, ale wychodzi, że moje zapotrzebowanie wynosi 1800 kcal, ale to chyba za malo. Mam 15 lat, 164 cm wzrosu i ważę 51kg. Myślę, że chyba dojdę do 2500, czy to za duzo trochę ?
24 grudnia 2010, 14:49
nie ;) jedynie to mozesz sobie metabolizm tym podkrecic i szybciej schudnac, jak potem dalej bedziesz sie trzymala diety ;p
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Land Of Confusion
- Liczba postów: 364
24 grudnia 2010, 15:45
ja z diety 1000 kcal wychodziłam dodając 200 kcal tygodniowo i schudłam jeszcze pół kilograma. Dobiłam do 2000 i nic nie tyłam. Niestety stwierdziłam, że 52 kg przy wzroście 172 cm to za dużo i teraz chudnę pół kilo w tydzień na 1500 .. no nie mogę się przemóc i zrezygnować z tej diety. Teraz ważę ok. 50 kg.
24 grudnia 2010, 17:22
naprawde dodawałaś aż po 200?
24 grudnia 2010, 18:03
ja po tych świętach chyba też wróce na jakiś czas do 1600kcal, aż unormuje mi się waga po obżarstwie : D
24 grudnia 2010, 18:39
a ja jestem wlasnie u babci, juz po calej wigilijnej kolacji. Zadnego obzartswa ;D zjadlam troszeczke barszczu i 2 kawalki szarlotki, w dodatku ta szarlotka byla poslodzona tylko pol szklanki cukru na cala brytfanke i byla z bardzo kwasnych jablek ^^ Babcia specjalnie dla mnie ją robila, stad tak malo tego cukru, wiec zjadlam bez wyrzutów XD i na dzisiaj tyle, a jutro normalna dieta, z reszta- dzisiaj sie normalnie zmiescilam w limicie, bo zjadlam w sumie razem tak:
ś: owsianka
ś II: jablko
k: barszcz, 2 kawalki szarltoki
swieta dla mnie sprzyjaja odchudzaniu, bo malo jadlam :D
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
24 grudnia 2010, 18:50
Martyna - czegoś tu nie rozumiem, czy Ty dalej jesteś na diecie?
bo mówiłaś, że nie i że stabilizujesz już dawno :O
--"swieta dla mnie sprzyjaja odchudzaniu, bo malo jadlam :D" oraz
--"2 kawalki szarlotki, w dodatku ta szarlotka byla poslodzona tylko
pol
szklanki cukru na cala brytfanke i byla z bardzo kwasnych jablek ^^
Babcia specjalnie dla mnie ją robila"
akurat w dzisiejszym jedzeniu nawet nie przekroczyłaś 1500kcal
Edytowany przez Djabeuu 24 grudnia 2010, 18:52
24 grudnia 2010, 19:30
nie odchudzam sie, tylko chodzilo mi o to, ze swieta sprzyjaja odchudzaniu, bo malo wtedy jem, w tym kontekscie mi chodzilo. ;p poza tym, co ci do tego, czy ja sie odchudzam, czy nie .. wlasnie okronie mnie wkurza, jak ktos cos pisze na forum, a inne sie wtarcaja, jakby co najmniej moja mama byly, nie zycze sobie z twojej strony jakiejs troski, bo nic ci do tego, czy waga mi leci, czy tez nie, wiec sorry, ale zajmij sie swoja dieta.
z moim obliczen wlasnie wychodzi, ze zjadlam 1800 kcal, bo tej szrlotki
zjadlam 2 naprawde wielkie kawalki, az sie mama zdziwila ;d
- Dołączył: 2009-12-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 872
24 grudnia 2010, 20:28
Martyna a w jakim czasie i ile schudłaś, nie wliczając w to kg, które spały w trakcie stabilizacji?
24 grudnia 2010, 21:03
a ja zjadłam tak;
śniad; 2 kromeczki razowca,jedna z łyżka serka wiejskiego light i plasterkiem szynki z indyka, druga z łyżka tuńczyka wsw i plasterkiem pomidora
2śniad; 100g twarogu 0%, polanego łyżką jogo nat z odrobiną kakako odtłuszczonego, łyżka mieszanki studenckiej,marchewka
kolacja wigilijna;
200ml barszczu cz gotowanego na wodzie + 2 uszka( farsz z mielonego mięsa z indyka gotowanego)
3 pierogi z kapustą i twarogiem 0% nie polane żadnym tłuszczem
ok 40g karpia pieczonego bez tłuszczu
1/4szklanki kwasu z kapusty kiszonej
ile tu może być kcal?
Edytowany przez olik187 24 grudnia 2010, 21:03
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
24 grudnia 2010, 21:24
Martyna - skoro wybuchałaś tu taką nienawiścią, to coś Ci musi leżeć na sercu.
Ja się o Ciebie nie troszczę, że też nie mam nic innego do roboty?
Pytam, bo raz piszesz, że jesteś na stabilizacji, innym razem wmawiasz na forum, że się odchudzasz.
Już się nie tłumacz.....