Temat: Problem..

Ja muszę przytyć. Mam 167cm wzrostu a ważę 45-46kg. Jest tak, że przytyję i schudnę. Czasem mam apetyt i coś zjem. Ale częściej nie mam. I nie lubię mięsa ;//. Na obiad często jem same warzywa za słodyczami nie przepadam. Dzisiaj zjadłam kilka kawałków ciasta. Co mam zrobić żeby utrzymać jedną wagę?
proponuje Ci jesc wiecej pieczywa (zwlaszcza razowego)...poza tym jedz bialko czyli chociazby ser bialy tlusty (moze byc urobiony z ryba z puszki) ... chodzi o to bys przytyla zdrowo a nie na chipsach tak jak pisze kolezanka u gory :/  masz byc zdrowa a nie zasmiecona... jedz pieczywwo, sery (biale i zolte), ryz, kasze, owoce... wsyztsko co zdrowe tylko w wiekszych ilosciach..i powolutku zwiekszaj ilosc kalorii to nie bedziesz sie zle czula bo oragnizm bedzie mial czas na przystosowanie sie.
jezeli chcesz przytyc to to jest zdecydowanie za malo na sniadanie zjedz np bulke z maslem, żółtym serem i majonezem + herbata z cukrem i zapisz to sobie wszystko podlicz kcal musisz jesc wiecej kcal niz potrzebujesz zeby przytyc. Ja tak robie ;)
No tak bo jak zjem więcej to czuję się okropnie i później tylko po co tyle jadłam myśli.
Oddam Ci trochę mojego apetytu...
Musisz się wyzbyć tych myśli, a przynajmniej spróbować wytłumaczyć sobie, że to dla Twojego dobra
to potem pomysl sobie ze jak zjesz duzo to bedziesz miala fajne cialko ;) ja jestem dumna z siebie jak zjem duzo :D
no to tak jak mowie...powoli zwiekszaj ilosc kalorii zebys miala czas przywyknac... jak czujesz sie przejedzona to napij sie miety (w biedronce ta herbatka mietowa jest bardzo dobra) bo z jednej strony mieta przynosi ulge w przejedzeniu a z drugiej strony systematycznie pita - zwieksza apetyt:)
Miętową herbatę piję 2-3 razy w ciągu dnia. Nic na mnie nie działa. 
Kup sobie nutridrinki i pij
diamondEyesAngel  o mieta ja sie chyba napije bo czasami resztkami sil wciskam w siebie jedzenie ;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.