- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2014, 20:26
hej dziewczyny, wiele z Was stosuje wymyślne diety, po których jest tylko jojo i nic więcej. Sama kiedyś zrzuciłam jakieś 7 kg od stresowego "niejedzenia" a po dwóch miesiącach wróciło mi 10 kg.. Chcę schudnąć zdrowo, bez eliminowania grup składników, mówię o dietach typu Ducan, SB, itd.. Czytałam wiele na temat podstawowej i calkowitej przemiany materii. Spotkałam się z opinią, że aby schudnąć należy odjąć od CPM jakieś 300-500 kcal. W moim przypadku wychodziłoby to ok 1400-1600 kcal. Taka ilość nieco gryzie mi się z dietami typu 1000-1200 kcal. Sama kiedyś jadłam w granicach 1000-1200 kcal i bylam najedzona a co dopiero 1600.. Dlatego ciężko mi uwierzyć w skuteczność takiej "diety". Może wypowiedzą się osoby, które stosują zdrowe odżywianie w granicach 1600 kcal. Jakie macie efekty i w jakim czasie ? Jaką aktywność fizyczną uprawiacie dodatkowo ? Jakie produkty spożywacie ? Już sama nie wiem jak się zabrać za to odchudzanie żeby sobie nie zrobić krzywdy, a żeby schudnąć ;)
25 maja 2014, 20:50
Cześć, Ja jestem na diecie vitalii dokładnie 1600 kcal teraz. Na razie poszło 3 kilogramy w 1 miesiąc i 1 tydzień. W międzyczasie były święta i wyjazd do rodziny, gdzie za każdym razem tyłam po ok. 0,5 ( a później szybko się opamiętywałam żeby cokolwiek zrzucić w danym tygodniu:) więc gdyby nie to to wychodzi, że byłoby ok 4 kg. Ćwiczenia mam zaplanowane 5 dni w tygodniu, ale tylko przez pierwszy tydzień udało mi się tak ćwiczyć - zazwyczaj wychodzi 2-3 razy w tygodniu ok godziny ćwiczeń (bieganie po 0,5 godziny i reszta lekkie siłowe/modelujące). Jestem na nowej smacznie dopasowanej więc jem wszystko (dużo produktów pełnoziarnistych, mięso, nabiał i mnóstwo warzyw, owoce, orzechy itp) , jeśli chodzi o cukier, tłuszcze to jest ich w diecie malutko, ale są (miód, gorzka czekolada, oliwa, czasem łyżeczka masła do kanapek). Obiecałam sobie, że od tego tygodnia biorę się już poważnie za ćwiczenia i nie mam w planach żadnych takich dni (święta, wyjazdy) więc zobaczymy czy będzie lepiej czy podobnie.
Acha jeśli chodzi o ilości jedzenia to faktycznie są spore, sama wcześniej jadłam mniej jedzenia (tylko później słodyczami zawyżałam kalorie, albo dodawałam więcej oliwy do potraw - reszta była podobna). Mąż w pierwszym tygodniu ze ze mnie śmiał, że jem więcej na diecie niż przed dietą jak np. zobaczył 4 kromki razowego chleba na śniadanie z twarogiem i pomidorem :-). Polega to chyba na tym, że jak się tak "napchasz" na śniadanie to cię nawet leżąca czekolada nie rusza bo jesteś tak najedzona :-), a kalorii i tłuszczu wychodzi mniej.
Edytowany przez loreli 25 maja 2014, 20:59
25 maja 2014, 20:53
jak trzymałam diete dokładnie 1500-1600 kcl. to tygodniowo spadało 0,5kg, ale jak dorzuciłam codzienne ćwiczenia to spadał 1kg tyg. wiec w sumie książkowo...a co do kaloryczności jeżeli je się same serki i warzywa to wychodzi tego na prawdę dużo, ale jeżeli wprowadzisz, ryby, produkty pełnoziarniste, orzechy to wcale tak dużo nie wychodzi powiedziałabym że w sam raz, a wiadomo że te właśnie produkty są zdrowe i potrzebne
25 maja 2014, 20:54
no proszę czyli jednak jakieś efekty są i to średnio 1kg/tydzień gdyby realizować plan w 100 % :) wypowiadajcie się dziewczyny o swoich doświadczeniach ;)
25 maja 2014, 20:55
Mi gdzieś wychodzi 1500 kcal, plus minus, bo ich nie liczę. Też nie wiem czy schudnę czy nie, ale przy niższej ilości słabo się czuję, boli mnie głowa i jestem rozdrażniona, więc chyba nic na siłę, a waga może pomału ruszy.
25 maja 2014, 20:58
1500-1700 to najlepsza dieta, ja jedzac caly czas ok. 1600-1800 schudlam w sumie 15 kg :)
25 maja 2014, 21:00
Ja po przeliczeniu CPM i PPM jadam mniej więcej 1600-1700kcal, do tego ćwiczę. I w trzy tygodnie spało 1,1kg ;)
25 maja 2014, 21:01
healthlife, a jaki to był okres czasu, bo mnie zainspirowałaś, że jednak się da. Ja ambitnie planuję właśnie ok. 10 kg, ale też jakoś restrykcyjnie kcal nie obcięłam.
25 maja 2014, 21:11
no własnie, jaki jest czas tych osiągnięć, bo przy moim samozaparciu to np. pół roku dla 10 kkg to może być ciężko żeby wytrwać :P
30 maja 2014, 09:51
No u mnie tak jak pisałam wcześniej wychodzi 2,5-4 kg na miesiąc, wszystko zależy od początkowej wagi ciała i organizmu. Myślę, że 10 kilo da się zrzucić przy takiej diecie w 3-4 miesiące. Poza tym 1600 kcal to całkiem sporo jedzenia więc nie trzeba się jakoś strasznie "zapierać" :-)