Vitajcie Vitalijki :) :)
Muszę przyznać, że troszkę odpuściłam niestety te swoje postanowienia, ale wymiary stoją w miejscu mimo to, a waga mnie miło zaskoczyła i pokazała 62,7 kg z 65 :D . Jestem mega zaskoczona i dało mi to kopa, bo wiadomo - nie chciałabym tego stracić ! Pare osób zwróciło poza tym uwagę na to, że trochę mnie mniej, a to meeega motywuje :) Najgorętszy okres sesyjny już za mną, został jeden egzamin i obrona, ale co to dla mnie ;) znajdzie się czas na realizację założonych działań, czyli 5 posiłków i dieta ! :) Wpadło kilka niefajnych jedzonek, trochę słodkiego, trochę smażonego, trochę za późno ale............. na pewno nie jest za późńo żeby z tej drogi zejść ;p i właśnie od jutro zamierzam to zrealizować póki czas :) Moje wymiary i waga nie muszą się martwić :)
CO DO MAKIJAŻU
Za 2 tygodnie wybieram sie na wesele jako osoba towarzysząca :) Sukienkę mam miętową, gładką, ciutkę "śliskawy" materiał, dopasowaną na górze, z króciutkim rękawkiem, odcięcie w talii i dół delikatnie w bombkę, ale na prawdę deliaktnie, przed kolano. Jestem ciemną szatynką, brązowe oczy, okrągła twarz, karnacja - póki co walczę z bladością i opalam :P Macie jakiś pomysł na makijaż ? czy powinnam iść w makijaż miętowy ? czy to nie za dużo będzie tej mięty ? może jakis inny delikatny ? może znacie jakąś stronkę fajną gdzie mogłabym się wspomóc w dobraniu dla siebie makijażu ?
Dzięki za info ;)