Temat: ja piernicze-pierniczki

mam ochote pierwszy raz w zyciu upiec pierniczki, mam nawet przepis z pamietnika Iwy...Moja byla tesciowa robila pyszne,lukrowane,wielkoksztaltne?piekla ktoras z Was?macie jakies faje przepisy?mniam:)

Moje juz upieczone 264 sztuki :)

magpie101 napisał(a):

Moje juz upieczone 264 sztuki :)
Ty zawsze huuurtowoooo;)cmok

wow niezły wynik! Wyglądają smakowicie ;-)

Ja też już upiekłam około 300 wyszło ;) i połowy już nie ma :) troche zjedzone, troche rozdane :D

Pasek wagi

Witam witam i o zdrowie pytam! :D

Ja planuje pieczenie na jutro - pierwsza partia, druga bedzie za tydzien bo ja tak na raty i po troszeczku zawsze robie). Ciasto siedzi w lodowce od ponad tygodnia, jakies bardzo twarde mi wyszlo, mam nadzieje, ze da sie rozwalkowac na cieniutko i ze sie nie pokruszy, trzymajcie kciuki.

ale zapachniało piernikami. U mnie pieczenie planowane dopiero na niedzielę 20 grudnia.

Pasek wagi

mysz57 napisał(a):

Witam witam i o zdrowie pytam! :DJa planuje pieczenie na jutro - pierwsza partia, druga bedzie za tydzien bo ja tak na raty i po troszeczku zawsze robie). Ciasto siedzi w lodowce od ponad tygodnia, jakies bardzo twarde mi wyszlo, mam nadzieje, ze da sie rozwalkowac na cieniutko i ze sie nie pokruszy, trzymajcie kciuki.
trzymamy !

Ja to w ogóle miałam przeboje z ciastem w tym roku. Chyba dlatego, że pierwszy raz nie były i nie są to pierniki domowe, ale były mikołajkowe i mają też być na wigilie klasową. Zrobiłam z 3 kg mąki!!!! Żeby do domu też coś zostało:) Miałam jakiegoś pecha do miodu! Najpierw szczęście bo promocja:):) Robie pierwsze ciasto i jakieś takie... Suche! Nie chce się skleić. No to co? Śmietany dodam... 3 łyżki lekko skleiły ciasto... Kiedy mój wzrok padł na słoik miodu!!! Nie dodałam w ogóle miodu!!!!!! Dlatego miałam za suche składniki:) Do trzeciej porcji brakło mi miodu... Dodałam go dopiero drugiego dnia. Więc pierniki są pod wielkim znakiem zapytania... Pożyjemy zobaczymy...

Pasek wagi

Ebek79 napisał(a):

Ja to w ogóle miałam przeboje z ciastem w tym roku. Chyba dlatego, że pierwszy raz nie były i nie są to pierniki domowe, ale były mikołajkowe i mają też być na wigilie klasową. Zrobiłam z 3 kg mąki!!!! Żeby do domu też coś zostało:) Miałam jakiegoś pecha do miodu! Najpierw szczęście bo promocja:):) Robie pierwsze ciasto i jakieś takie... Suche! Nie chce się skleić. No to co? Śmietany dodam... 3 łyżki lekko skleiły ciasto... Kiedy mój wzrok padł na słoik miodu!!! Nie dodałam w ogóle miodu!!!!!! Dlatego miałam za suche składniki:) Do trzeciej porcji brakło mi miodu... Dodałam go dopiero drugiego dnia. Więc pierniki są pod wielkim znakiem zapytania... Pożyjemy zobaczymy...
Pierniki z niespodzianka :)

mysz57 napisał(a):

Witam witam i o zdrowie pytam! :DJa planuje pieczenie na jutro - pierwsza partia, druga bedzie za tydzien bo ja tak na raty i po troszeczku zawsze robie). Ciasto siedzi w lodowce od ponad tygodnia, jakies bardzo twarde mi wyszlo, mam nadzieje, ze da sie rozwalkowac na cieniutko i ze sie nie pokruszy, trzymajcie kciuki.

Nie wiem z jakiego przepisu robisz ale jesli z mojego to ciasta nie mozna walkowac cieniutko. Ciasto jest twarde ale trzeba przed walkowaniem po kawalku wyrabiac, pod wplywem cieplych dloni stanie sie elastyczne.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.