4 grudnia 2010, 23:55
Lezysz sobie w lozku wieczorkiem i ogladasz tv i nagle dopada cie chec zjedzenia czeokolwiek, najlepiej slodkiego ( a w ogole to najlepiej calego sloika nutelli zagryzajac go czekolada linda) Ale mowisz sobie ... ee tam zamknij sie mozgu.. no ale po chwili pojawia sie reklama : pomyslu na.... i mysl wraca. I nie daje ci spokoju i mimo ze nie jestes glodna i ze nie powiinnas juz jesc to ty idziesz do tej lodowy i bierzesz cokolwiek co ci przyszlo pod reke. nakladasz sobie mala porcje, ale jak ja zjesz myslisz; cholera i tak zwalilam to se jeszce naloze i nakladasz drugie tyle - mimo ze to ciagle i tak nie bylo duzo to ty przez reszte wieczoru masz wyrzuty.
Zdarzaja sie wam takie sytuacje?
jak czesto?
Jak sobie radzicie w takich sytuacjach? :D DAWAC RADY!! :D
5 grudnia 2010, 09:16
Też miałem takie napady, ale teraz wyobrażam sobie pewną dziewczynę i głód znika :)
Edytowany przez LulekBR 5 grudnia 2010, 09:16
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
5 grudnia 2010, 09:35
jasne ze zdarzaja;p mi w szczególności gdy ogladam filmy na kompie. Nawet gdy nie jestem głodna, poprostu taki nawyk. Dlatego staram sie ogladac owe filmy gdy akurat mam jakis zaplanowany posilek i nie siedziec do pozna bo z nudow lodowa przyciaga .
5 grudnia 2010, 09:48
A może da się coś z tym zrobić ?
5 grudnia 2010, 10:45
W chwilach kryzysowych mówię sobie: "kochana chcesz mieć jeszcze większy tyłek? to tylko chwila przyjemności a w zamian gigantyczne wyrzuty sumienia" + czytam sobie po kilka razy moje cele i motywacje. Po tym przechodzi jak ręką odjął;)
5 grudnia 2010, 10:47
A może po prostu jesz za mało w dzień i na wieczór organizm domaga się jedzenia? Albo jesz kolację wcześniej, niż 4 h przed snem.
5 grudnia 2010, 10:52
Chrom pomaga na te napady.. Wiele osób tak mówi ; ))
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
5 grudnia 2010, 11:13
dla mnie tam chrom nic nie dawal. Ja kiedys mialam tak ze jadlam nawet nie bedac glodna poprostu z nudow.
5 grudnia 2010, 11:27
Nom tabletki z chromem np.
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 163
5 grudnia 2010, 11:38
Ja wczoraj na wieczor tak sie obzarlam ze zoladek mialam tak powiekszony ze widzialam wielka gule po lewej stronie brzucha. przestalam tylko dlatego bo poprostu wiecej sie nie zmiescilo. Co potem? Cala noc nie przespana. Oczu i twarz spuchnieta od placzu. A w dodatku w ataku zlosci na siebie sama mam caly brzuch podrapany paznokciami. Bym sie nie skusila na wszystkie domowe specjaly przez moja rodzine, ktora je sobie w najlepsze i wola mnie do stolu. A jak juz zaczne to nie umiem skaczyc. I tak juz pół roku. Jak z tym radzic? Gdy reszta domownikow nie zaluje sobie niczego? ?