- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 373
28 listopada 2010, 21:29
Witam
mam pytanie które dotyczy warzyw na patelnię. Z tego co wiem warzywa mrożone są bardziej kaloryczne niż te świeże, z czego to wynika?
Czy takie warzywa można jeść na diecie? Jak je przyrządzać? Bo pewnie nie na patelni i masełku ;(
na parze?
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
28 listopada 2010, 22:32
lotopaunka nie chodzilo mi o te sklepowe owoce ;p
28 listopada 2010, 22:36
lotopaulanka, mi również nie chodziło o dosładzane owoce. Aczkolwiek te bez zbędnego cukru mozna tez kupic w sklepach, wystarczy czytać etykiety.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
29 listopada 2010, 08:34
Zwracajcie uwagę na nazwę - suszone to nie to samo co kandyzowane.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 3378
29 listopada 2010, 08:52
> Zwracajcie uwagę na nazwę - suszone to nie to samo
> co kandyzowane.
dokładnie...
29 listopada 2010, 09:36
ja robię często właśnie warzywka na patelnię
dolewam wode i przykrywam przykrywka i gotowe sa pyszne dodaje również przyprawe z błonnikiem z kamisa
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
29 listopada 2010, 10:23
a co do warzyw mrożonych to słyszałam, że zimą lepiej jest kupic mrożone niż świeżę (pewnie nie wszystkie, ale nie które) bo te mrożone są zdrowsze tzn. zbierane latem itd, ogólnie gatunkowo lepsze. A te co mamy świeże teraz w sklepie szczególnie w marketach to różnie...
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
29 listopada 2010, 10:56
> a co do warzyw mrożonych to słyszałam, że zimą
> lepiej jest kupic mrożone niż świeżę (pewnie nie
> wszystkie, ale nie które) bo te mrożone są
> zdrowsze tzn. zbierane latem itd, ogólnie
> gatunkowo lepsze. A te co mamy świeże teraz w
> sklepie szczególnie w marketach to różnie...
dokładnie. ja niektóre mrożę sama. mam tez kilka paczek takich swoich warzyw na patelnię;)
zamroziłam nawet dynie w kosteczkach;)
29 listopada 2010, 11:51
nie wiem jak to się ma z warzywami na patelnie, bo wydaje mi się, że kcal bez zmian, ale suszone owoce mają ich więcej niż świeże, bo mają mniej wody a składniki odżywcze są bardziej "skondensowane", więc na 100 g przypada ich więcej, niż w owocach w których dużo waży woda (na chłopski rozum ;))
- Dołączył: 2007-09-04
- Miasto: X
- Liczba postów: 629
29 listopada 2010, 12:16
Mrożenie nie zmienia kaloryczności, w żaden sposób, gotowanie w wodzie/na parze/na suchym teflonie też nie - może co najwyżej zmienić indeks glikemiczny, nic poza tym.