© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2013, 20:44
i że są kalkulatory kcal, ilewazy.pl, itp., itd., ale sytuacja wygląda nastepująco- w niedziele szykuje mi sie rodzinny obiad u babci, gotowac bedzie ciotka a ona raczej gotuje "po staropolsku", czyli przypuszczam że będzie rosół z makaronem, a na drugie ziemniaki, bigos i kotlet schabowy/lub smażone udko- ile na moim miejscu oszacowalibyście kcal na taki obiad? Bo ja sama nie mam pojęcia, nie wiem jak dokładnie ciotka to wszystko przygotuje, ale zakładam że będzie tłusto, nie wiem też jak duże będą porcje (bo zapewne nie będe sobie sama nakładać)- i jak na codzień nie mam problemu z liczeniem kcal, tak teraz nie wiem nawet ile orientacyjnie moge założyć na taki obiad. Prosze o pomoc:) Ile Wy na moim miejscu oszacowalibyście w przybliżeniu kcal? 
18 czerwca 2013, 20:48
18 czerwca 2013, 20:50
Edytowany przez Marta11148 18 czerwca 2013, 20:50
18 czerwca 2013, 20:54
Na rodzinny obiad zapomnialabym o diecie i poszla bbym sie porzadnie nazrec ;D
18 czerwca 2013, 20:56
Na rodzinny obiad zapomnialabym o diecie i poszla bbym sie porzadnie nazrec ;D
no a ja powiem szczerze że jestem lekko przerażona wizją niedzieli;/
18 czerwca 2013, 20:58
18 czerwca 2013, 21:00
18 czerwca 2013, 21:04
Jak zjesz jeden taki obiad nic Ci się nie stanie. A najlepiej zjedz rosół, ziemniaki i udko plus jakaś surówka jak będzie i po krzyku.
po jednym dniu 10 kg Ci nie przybędzie więc idź i się ciesz towarzystwem rodzinki ;) 
18 czerwca 2013, 21:21
