- Dołączył: 2012-11-14
- Miasto: Skowronki
- Liczba postów: 1170
30 maja 2013, 14:30
Dziewczyny czy jeśli będę spożywała mleko sojowe zamiast zwykłego wpłynie korzystniej na moje ciało i na diete?? Bo wypijam go bardzo dużo ( codziennie pije szejka z mleka jabłka i banana i płatków 300ml ) do kawy ok 80 ml
i jaka jest miedzy nimi różnica ??
Edytowany przez Uparta.ewe 30 maja 2013, 14:31
- Dołączył: 2012-06-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4757
30 maja 2013, 18:01
Yrithee napisał(a):
Wiesz, że soja jest zawsze GMO? Mleko chude ma więcej sensu, niż sojowe.
Mleko chude nie ma WCALE sensu, poczytaj sobie o procesie odtłuszczania i dodawania potem białka z powrotem. Koszmarnie wpływa na gospodarkę hormonalną. I są problemy - trądzik, zakola (pochodne testosteronu "wyrzucają" nam włosy jak facetom). Jeśli już pić mleko, to 3,2 %.
Co do sojowego. Byłoby spoko, gdyby nie to, że prawie każde jest dosładzane. Czytam skład najpopularniejszego chyba mleka Alpro i... nie jestem zadowolona. Zdarzało mi się kupować takie całkiem naturalne, tylko soja i woda, ale cóż, smak jest specyficzny, trzeba się przyzwyczaić, żeby zaczęło smakować. Mi do tej pory, po kilku miesiącach picia nie leży tak na 100%. No i cenowo wychodzi drożej niż zwykłe mleko oczywiście. W Biedronce jest za 4 zł, ale poczytaj sobie skład... I w ogóle nie podoba mi się ono, naturalne jeszcze przeżyję, ale czekoladowe i waniliowe są za gęste i za słodkie jak dla mnie. No i tu też: uwaga na hormony. W mleku sojowym mamy z kolei fitoestrogeny. Mimo wszystko przynajmniej mleko sojowe nie psuje mi cery i sądzę, że zdrowie też psuje mi w mniejszym stopniu. Wybrałam mniejsze zło.
Ale czy trzeba siebie od razu skazywać na sojowe? Długo szukałam swojego idealnego substytutu mleka. Każdemu mogę polecić mleko ryżowe. Słodkie choć bez cukru, bez takiego specyficznego posmaku jak sojowe. No i mój numer jeden - najsmaczniejsze mleko migdałowe. Zwykle dosładzane, jednak najbardziej przypomina mleko. :)
Edytowany przez mrruczek 30 maja 2013, 18:03
- Dołączył: 2012-11-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 105
30 maja 2013, 18:42
w ogóle mleko jest bez sensu? laktoza jest z reguły u dorosłych nieprzyswajalna czy tam kazeina, cokolwiek, ale powinnismy zastepwac mleko przerobami tj jogurt czy kefiry itp:)
30 maja 2013, 18:50
A ja mogę polecić "bebilon sojowy 2 dla dzieci"
Może to już moje zboczenie ale jadłam go jak miałam nietolerancje i nawet teraz po tak długim czasie nadal to mleko lubie
I jest chyba nawet tańsze od tych w kartonach bo za puszkę ok 15zł
:)
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 526
30 maja 2013, 19:25
Jeśli chcesz pić mleko sojowe i zaoszczędzić spróbuj sama zrobić. Ja z 350 g soi robię ok 3 litrów.
30 maja 2013, 19:34
To dobry pomysł :)
Napewno niedługo spróbuję
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 700
30 maja 2013, 19:41
tojuzprzesada: jak robisz mleko sojowe? mi wychodzi półtora litra z pięciu łyżek suchej soi czyli około 150g i to mleko z którego od razu robię tofu, bo do innych zastosowań wydaje mi się za gęste
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
30 maja 2013, 20:26
Marka Alpro wypuściła teraz mleko migdałowe i orzechowe. Ja oszalałam na punkcie orzechowego. Migdałowe za to ma bardzo mało kcal, szklanka ma ich jedynie 48 :)
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5210
30 maja 2013, 20:46
LadySakura napisał(a):
Zoe23 napisał(a):
... a chłopaki z Monsanto zacierają ręcę aż swąd się rozchodzi ;)
a co wg Ciebie je krowa?
Eeeee....trawę?
Przybliż mi swój tok myślenia, bo chyba nie nadążam...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
30 maja 2013, 20:50
Zoe23 napisał(a):
LadySakura napisał(a):
Zoe23 napisał(a):
... a chłopaki z Monsanto zacierają ręcę aż swąd się rozchodzi ;)
a co wg Ciebie je krowa?
Eeeee....trawę? Przybliż mi swój tok myślenia, bo chyba nie nadążam...
Nie pamiętasz BSE - choroby szalonych krów? Krowy jedzą paszę, kiedyś robioną z innych krów, teraz nawet nie wiem z czego robią im te pasze.
Edytowany przez FabriFibra 30 maja 2013, 20:58