14 marca 2013, 19:56
Kupiłam 500g serka wiejskiego lekkiego z Mlekovity (takie w różowym wiaderku). Na opakowaniu jest ważność do 12.03, ale stwierdziłam, że jeszcze będzie dobry. Właśnie chciałam go zjeść, ale jest obrzydliwie gorzki. Dodałam sobie nawet soku malinowego i nic, gorzki smak dalej zostaje. Czy jest to spowodowane utratą ważności?
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
14 marca 2013, 19:57
hmmm...przez utrate waznosci chyba bylby kwaśny :) niewiem..może taki serek ?? :)
14 marca 2013, 19:59
Serki wiejskie z Mlekovity nie są gorzkie, to raczej kwestia daty.
14 marca 2013, 20:11
Moje serki jak były popsute, to właśnie gorzkie:/ Nie jedz lepiej tego.
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1014
14 marca 2013, 20:13
z doświadczenia wiem, że serki wiejskie dość szybko się psują i już dzień po terminie nie są zbyt smaczne
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 15329
14 marca 2013, 20:22
Ja nawet jak jest 1 dzień poniżej 10 do końca terminu przydatności serka to go nie kupuję, a co dopiero po terminie... ryzyko.
Edytowany przez roogirl 14 marca 2013, 20:23
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2047
15 marca 2013, 08:30
Jest stary i skwaśniał - po czyms takim to tylko sraczki mozna dostać...
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
15 marca 2013, 11:20
Jest zepsuty - serki wiejskie potrafią się zepsuć nawet 1-2 dni przed terminem, szczególnie gdy nie były dobrze przechowywane ( np. gdy je wiozłaś w ciepłym samochodzie ).
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
15 marca 2013, 11:33
Serki wiejskie to jakiś koszmar jeśli mowa o ich 'trwałości'.
Za ciepło to serek gęstnieje, kwaśnieje po 1 dniu, czasem zanim dowiozę do do domu albo jak zostawię w kuchni na godzinę w lato to jest niejadalny.
W sklepach czasem kretyni źle je w chłodniach trzymają: serki przymarzają, również są potem obrzydliwe i nie do zjedzenia...