- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 511
5 lutego 2013, 08:57
Cześć,
sypiam niewiele - 6-7 h. Rano muszę wypić kawę - pijam rozpuszczalną lub z expresu. Musze się oduczyć bo Dietetyk mi odradza picie - a jeśli już to tylko czarną. Czy pijacie kawy? Jakie i jaką ilość. Czytałam ostatnio, iż picie kawy zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita i poprawia układ krwionośny. Lekarze zalecają picie nawet 3 kaw dziennie. Co o tym sądzicie?
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Katmandu
- Liczba postów: 1541
5 lutego 2013, 10:17
Osobiście kawy nie piję.
Kawa sama w sobie taka zła dietetycznie nie jest. To wszystko to, co do niej dodajemy robi z niej kaloryczną "imprezę".
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2047
5 lutego 2013, 10:23
Lubię kawę rozpuszczalną (szczególnie Jacobs Cronat Gold), ale nie cierpię tej z gatunku "arabica". Chętnie piję też zbożową "Inkę". Jeśli nie wali się do kawy cukru i tłustych śmietanek, to jest ona zdrowa, a jej picie nie przeszkadza w odchudzaniu.
5 lutego 2013, 10:24
1 dziennie wypijam -rozpuszczalną ale lubię też zbożową-obie z mlekiem 0.5%
5 lutego 2013, 10:25
Trwa sesja, więc pijam do trzech dziennie, a ogólnie żyć bez niej nawet potrafię. Akurat mi się kończy, więc następnej już nie kupuję :p
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto: Mc
- Liczba postów: 2245
5 lutego 2013, 10:28
Piję, najczęściej Latte z syropem
![]()
a jak jestem w domu to rozpuszczalną z mlekiem i cukrem.
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12871
5 lutego 2013, 10:28
W tygodniu piję codziennie jedną parzoną, rano. Później kakao. W weekend wypijam dwie rozpuszczalne dziennie. To jest moja nagroda, mój słodycz, bo ubielbiam dobrą kawę. Raz w tygodniu pozwalam soebie na taką z kafejki, z cukrem i na pełnotłustym mleku, pycha! Kiedyś wyczaiłam cukier migdałowy (tak jak wanilinowy, w takich samych saszetkach, cenie, producent itp.)- to było jak objawienie, nie dość, że pyszna słodka, mleczna kawka, to jeszcze o smaku marcepanu. Niebo w gębie! Ale nie mogę już znaleźć tego cukru
![]()
A w to, że kawa na dłuższą metę ma więcej plusów niż minusów to wierzę bardzo
![]()
Poza tym mam niskie ciśnienie i nikt mi nigdy pić kawy nie zabronił, niektórzy lekarze mi ją zalecali.
5 lutego 2013, 10:36
Ja się oduczyłam picia kawy jak zaczęłam karmić piersią:) W ciąży piłam jedną słabą dziennie. Teraz nadal karmię i pijam INKĘ. Wcześniej też myślałam że bez 2 kawek dziennie nie dam rady. Co nie zmienia faktu że lubię kawę i pewnie zacznę ją pić jak będę już mogła:) Sama kawa nie jest kaloryczna i można pić przy diecie. Chyba że dużo słodzisz i dajesz np śmietankę. Jak będziesz dawała mleko 0,5% i słodziła np Stewią lub czymś takim to nie ma żadnego argumentu dietetycznego przeciwko kawie:)
5 lutego 2013, 10:42
Ja piję 2-3 dziennie. Czytałam, że 3 kawy dziennie zmniejszają ryzyko alzheimera :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
5 lutego 2013, 10:43
Zdarzają mi się okresy nie picia, więc chyba mogę ;)