- Dołączył: 2012-06-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 701
12 stycznia 2013, 11:40
Jak często jecie mięso?
Pytam o szynki, wędliny, kiełbaski, pasztety, kotlety , o każdy rodzaj mięsa.
Ja rzadko jem, myślicie, że nieczęste jedzenie mięsa jest niezdrowe dla organizmu?
A częste?
Za to częściej jem ryby, mięso kojarzy mi się z czymś złym.
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3327
12 stycznia 2013, 15:57
Jem codziennie ; wędliny, filety itp.
12 stycznia 2013, 15:58
FlatStanley napisał(a):
Na tym forum jest sporo osob, ktore przyznaja sie do wegetarianizmu i maja nadwage.Problem wszystkozercow lub wegetarian z nadwaga zaczyna sie jak spozywaja duzo weglowodanow przetworzonych w polaczeniu z tluszczem. Nie ma wtedy mowy o zdrowiu. W badaniach porownujacych diete wegetarianska/veganska z dieta oparta na piramidzie zywienia zawsze wygra ta pierwsza. Piramida zywienia doprowadzila do epidemmi otylosci w krajach zachodnich i do wielu chorob cywilizacyjnych. Jest to jedna z gorszych diet. Nie spotkalem sie jeszcze z wynikami badan porownujacych diete wegetarianska ze zdrowa dieta oparta na miesie i tluszczu zwierzecym.
To fakt. Piramida żywności została stworzona w czasach, kiedy zaobserwowano nadwyżki zbóż, dlatego je ustanowiono jako podstawę "zdrowego" żywienia. Myślę, że w tym wszystkim
umiar jest najważniejszy. Ja np. nigdy nie ważyłam więcej niż 65 kg czyli o 10 za dużo (165cm) - nawet jedząc na maksa niezdrowo, czy to kilka lat temu jak jadłam mięso, czy teraz jak jestem wege. Po prostu do swojej standardowej aktywności fizycznej (niskiej) powinnam jeść te 1800 kcal, a nie 2500 czy 3000, a tyle jadałam. Tylko kiedyś byłby to dwa kotlety na obiad i góra ziemniaków a teraz jest pół brytfanki zapiekanych warzyw np. z serem żółtym pod beszamelem
Edytowany przez funnygames 12 stycznia 2013, 16:00
12 stycznia 2013, 16:01
Codziennie, nie wyobrażam sobie nie jeść mięsa :) codziennie na śniadanie, obiad i kolację musi być mięso :D
12 stycznia 2013, 16:03
przez 3,5roku byłam wege, a wcześniej żadko jadłam mięso. teraz właściwie codziennie zjem chociaż plasterek polędwicy drobiowej albo kurczaka na obiad
12 stycznia 2013, 16:05
Wcale od kilku lat. Mam się naprawdę świetnie, nie mam cellulitu, tyję tylko wtedy jak jem za dużo słodyczy, ale ja jem też na ogół dużo warzyw, wiem, że niektórzy wegetarianie jedzą sporo pieczywa, słodyczy, sera żółtego i nie są szczupli. Jak jesz rzadko kiełbasę to Ci nie zaszkodzi na pewno, ale jedz też warzywa, dużo warzyw :)
Edytowany przez NastyGal 12 stycznia 2013, 16:10
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
12 stycznia 2013, 16:17
Raz na rok zjem kawałek piersi z kurczaka i tyle.
Całe zycie tk miałam,jestem zdrowa-wyniki badan okey,zadnych problemów.
Ale na codzien jem wędzonego łososia i jajka.
12 stycznia 2013, 16:22
Wcale, od kilku lat. Nie lubię, nie smakuje mi. Za to ryby uwielbiam.
12 stycznia 2013, 16:22
Codziennie- polędwica drobiowa do kanapek, uwielbiam też grillowaną pierś kurczaka. Za innym mięsem nie przepadam:)