- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 242
17 lipca 2012, 18:38
Jak w temacie
na diecie 1000 kcal i około 2 h ćwiczeń dziennie.
Bieganie 45min , a6w, i 20 min hula hop
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
17 lipca 2012, 20:12
Yakutca napisał(a):
No tak jakieś 1400 do 1500 wyszło. Ale i tak nie będę tyle jeść, bo kurde to bez sensu..... to tak jakbym w ogóle na diecie nie była.
Dieta to nie głodzenie się i nie szkodzenie własnemu ciału, ale to Twój wybór. Tak czy siak powodzenia.
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
17 lipca 2012, 20:17
Ja się odchudzam ponad miesiąc dość intensywnie i waga stoi :)
17 lipca 2012, 20:35
czyli jak ja biegam co drugi dzień ok 10 km czyli tam te ok. 56 min, później ćwiczę ok 40 min. (po, a raczej w trakcie ćwiczeń potrafię zjeść nawet 250 kcal, które wliczam do tych 1200, dobrze jest zjeść aż tyle po wysiłku, jakieś 2-4,5 godz przed snem ?) a w wolny dzień planuję intensywnie chodzić (w pomieszczeniu, więc to raczej taki jakby fitness delikatny) tak z 3 godz i zjadam prawie 1200 kcal to źle ?
wcześniej zamiast chodzić jeździłam na rowerku stacjonarnym ok 3 godz, ale teraz nie mogę, bo śruba od pedała mi się popsuła, wyrobiła. Ma ktoś może na to jakiś sposób ? :)
17 lipca 2012, 20:47
niech je jak chce, moja siostra je 1000-1200 kca dziennie na obiad i kolację i jest całe życie chuda i ma zaje... figurę, jest ciągle w ruchu, widocznie ona już taka jest z natury, osobiście, pomimo, iż mam inne poglądy na prawidłową dietę, uważam, że skoro ktoś ma pozornie złe nawyki i je za mało, jeśli jest to dla niego naturalne i od zawsze, czuje się dobrze, to niech sobie tak funkcjonuje;
problem pojawia się wtedy, kiedy ktoś nagle z 2500 zaczyna jeść 1000 kcal i ostro ćwiczyć a przy tym czuje się coraz gorzej i popada w obsesję;
odnośnie takich ludzi ja się nie wypowiadam, a do autorki postu: zacznij ćwiczyć i to nie tylko bieganie, ale co 3 dni dni rób sobie trening siłowy obwodowy, jeśli poczujesz się słabsza i przemęczona- zwiększ kaloryczność jedzenia poprzez dodanie orzechów, brązowego ryżu np. efekty na pewno będą powalające, powodzenia!
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 419
17 lipca 2012, 20:51
a mi się właśnie wydaje,że schudniesz około 3-4 kg (pamiętaj że na początku leci woda a nie tłuszczyk)
- Dołączył: 2011-11-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1108
17 lipca 2012, 21:04
kingss.of.leon napisał(a):
ataanvarne napisał(a):
jeśli zwiększysz kalorie przynajmniej do 1500-1600 to dużo.przy Twojej propozycji - nic. organizm będzie gromadził zapasy i możesz nawet przytyć.
ma racje.
bzdura. patrzcie na swoj organizm i jego reakcje a nie na wyswiechtane rady dietetykow, zmieniajace sie co kilka lat, i to diametralnie.
autorko, przy twoim wzroscie i wadze bedzie to pewnie z 4 kg, przy czym na pewno miesnie sie napna i cialo bd wygladac lepiej.
17 lipca 2012, 22:21
2 - 3. Wszystko zależy od organizmu :-)
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
17 lipca 2012, 22:31
kokossss napisał(a):
Enieledam84 napisał(a):
Yakutca napisał(a):
No to mnie zszokowałyście.... Ale ja nie jestem głodna i zawsze jakoś wiele nie jadłam. To raczej brak ruchu spowodował, że jestem gruba.
i przytyłaś od zawsze jedząc poniżej swojego zapotrzebowania energetycznego...? Przepraszam Cię, ale trudno mi w to uwierzyć.
ja też tak miałam..... jadłam mało ale sie dużo ruszałam, po pół roku niezmiennej diety ale braku kompletnie ruchu przytyłam 10 kg... jadłam/jem jakieś 1000 - 1200 kalorii. teraz cwiczę 3 razy w tygodniu plus codziennie hula hop i leci w dół.
u mnie też to wszystko zależy od ruchu, kurcze, muszę zacząć znowu ćwiczyć...
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
17 lipca 2012, 22:32
Yakutca napisał(a):
Brak ruchu i wolny metabolizm = gruba ja
dokładnie! - popieram rękami i nogami! niestety... :(
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1505
17 lipca 2012, 23:17
ja schudłam 5 kg, może też Ci się tyle uda