- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Międzyrzecz
- Liczba postów: 146
14 lipca 2012, 19:40
Mam pytanie do dziewczyn, które wciągu roku szkolnego mieszkają w internacie... w moim niestety jadłospis jest ściśle określony i niezbyt apetyczny, ale jest możliwość opuszczania posiłków. Tylko co wtedy zjeść w zamian, np. na obiad, gdy nie ma się dostępu do kuchenki, ani mikrofali? :P
14 lipca 2012, 20:51
To ja mam chyba naprawdę dobry internat .
,,zupa cytrynowa z ryżem '' - 
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88344
14 lipca 2012, 20:54
U mnie też się na zupkach leciało, bo czajnik jako tako dało się przemycić :P
A przytyłam dopiero, jak przestałam jeść śmieciowe żarcie : P
Edytowany przez cancri 14 lipca 2012, 20:54
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 956
14 lipca 2012, 22:13
dlatego właśnie po roku w internacie od września wynajmuję mieszkanie. (;