- Dołączył: 2012-03-26
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 2
24 maja 2012, 00:04
Hej!
Mam takie dziwne pytanie. Mianowicie, jeśli już kuszę się na coś niezdrowego, kupuję np. paczkę cukierków/żelków/chipsów czy czegokolwiek, to lepiej jest zjeść to wszystko jednego dnia i później mieć dość i resztę czasu trzymać się zdrowego jedzenia, czy raczej lepiej to podzielić na x dni, że np. ''dzisiaj zjem tyle żelków, jutro tyle i tak skończy się to opakowanie to nie kupuję kolejnego do końca miesiąca''?
Wiem że to pytanie wyda się dla wielu z was głupie, ale pytam poważnie. Jak to jest z wami, i jak jest najlepiej? (przyjmując że już paczka jest kupiona i gotowa do zjedzenia) Lepiej wrzucić w siebie taką bombę kaloryczną w jeden dzień, czy podzielić?
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 79
24 maja 2012, 12:32
montreu napisał(a):
Godot napisał(a):
dariak1987 napisał(a):
ilona534 napisał(a):
moja dietetyczka mówiła, że jeśli już zdecyduję się na alkohol i chce wypić np jedno piwo, to już pozamiatane i równie dobrze mogę wypić 4. Przypuszczam, że ze słodyczami jest podbnie.Pozdrawiam
wniosek : zmień dietetyczkę, większej bzdury już dawno nie czytałam.
dokładnie... jedno piwo to ile od 180 do 300 kcal... mniej więcej... a 4 piwa to to samo razy 4 wiec gdzie tu logika?
Rozumiem, że chodzi o złamanie diety - raz złamiesz i wypijesz jedno piwo czy cztery - już w tym dniu nie ma diety tak czy inaczej. Natomiast przez cztery dni po jednym to już złamanie diety na dłużej :-) czyli gorzej
O łamaniu diety pisze dr Judith Beck w książce Myślenie wyszczuplające ima zupełnie inne zdanie na ten temat. Przekonuje mnie. To, że zjem jedno ciasteczko, to nie koniec świata, nawet jeśli będę tak codziennie postępować. Organizm nie odczuje mocno tych dodatkowych 50 kalorii. Poza tym zawsze można isc na dodatkowy, ponadplanowy spacer i sie wyrówna. Po zjedzeniu paczki ciastek już tak łatwo nie będzie. Obstaję więc przy swoim )
24 maja 2012, 12:35
jak już kupuję to jem od razu :P
- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 1475
24 maja 2012, 12:54
Lepiej podzielić i wliczyć w bilans.
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12877
24 maja 2012, 13:00
Uważam, że lepiej rozłożyć te kalorie na dłużej. Jakoś mi się udaje zjeść tabliczkę gorzkiej czekolady w 5-8 dni ;) Wmawiam sobie, że więcej na dzień nie mogę i koniec ;) Wczoraj sobie nawet tej jednej kostki odmówiłam ;)
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
24 maja 2012, 13:01
Lepiej podzielić, wtedy ćwiczysz swoją silną wolę ;) Ja tak robię. Narzeczony raz po raz kupuje mi michałki (mmmm!), mogłabym je zjeść wszystkie w ciągu jednego dnia, ale po co? Wyznaczam sobie dwa dziennie i nie ma zmiłuj na więcej ;) Jestem zdania, że nie da się do końca życia odmawiać czegoś co się lubi, trzeba ograniczać. Jeśli zjesz całą paczkę, będziesz miała wyrzuty sumienia, a jak zjesz dwa cukierki, żelki itp. w ciągu całego dnia to nie :)
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
24 maja 2012, 13:02
Rozłożyć. Jest większa szansa na spalenie jednego cukierka każdego dnia niż spalenie całej paczki. Po drugie jeśli będziesz podjadać po 1-2 cukierki codziennie będzie to lepsze niż zjedzenie kolejnej paczki na raz za kolejne 3-4 dni kiedy znów wpadniesz w jakiś szał.
24 maja 2012, 13:36
Lepiej rozłożyć. Z drugiej strony: nie jadam słodyczy, prędzej czipsy -a raz otwarte wietrzeją więc trzeba zjeść na raz.
24 maja 2012, 13:42
ja wolę zjeśc tabliczkę czekolady an raz, niż delektować sie nią cały miesiąc.
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
24 maja 2012, 14:03
lepiej rozłożyc na kilka dni, nie przesadzajcie zeby wcale nie kupowala, przeciez mozna czasem sobie pozwolic na przyjemności, jesli lubisz a nie jadla bys wogole to po jakims czasie rzucilabys sie na te nie zdrowe jedzenie, wiem cos o tym. ja uwielbiam slodycze i jak nieraz chcialam przestac ich jesc calkiem to po kilku dniach sie na nie rzucalam i zjadalam ogromne ilocsi i potem czulam sie jak gruba swinia:/ a od jakiegos czasu jem prawie codziennie cos slodkiego w malych ilosciach i nie mam takich napadów
- Dołączył: 2012-05-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 8
24 maja 2012, 14:23
mi się wydaję , że zjeść od razu jeżeli masz wielka ochotę tylko oczywiście spalić to , jeszcze tego samego dnia.;D