- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 650
30 marca 2012, 16:07
Hej :) Mam problem z zaparciami, próbowałam już prawie wszystkiego, podziałała tylko herbatka xenna, ale nie chce jej pić, żeby nie rozleniwić pracy jelit, chcę spróbować z siemieniem lnianym, bo tylko to mi chyba pozostało, mam w związku z tym pytanie, jak je przygotować, żeby naprawdę pomogło, dodać do czegoś, zalać wodą, zjeść rano, wieczorem ? Z góry dziękuję :)
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Lm
- Liczba postów: 2929
30 marca 2012, 19:11
Mi pomagają otręby z jogurtem. Ogólnie jak jestem na diecie to już nie mam problemów z załatwianiem się. Zacznij jeść różnorodnie i regularnie, może to coś da :))
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 596
30 marca 2012, 19:26
Zalewane siemie lniane jest okropne;) ja znalazlam w piotrze i pawle zmielone siemie z suszonymi owocami ( wisnia badz pomarancz badz cytryna) wsypuje 3-4 lyzeczki do joguru i wcinam;)polecam
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
30 marca 2012, 19:46
Pij czerwone wino wytrawne do potraw zawierających tłuszcz, mnie to pomogło pozbyć się zaparć, z którymi walczyłam 3 lata (skutek uboczny leków). Teraz już w ogóle nie mam tego problemu.
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Paris
- Liczba postów: 206
30 marca 2012, 20:02
Kochana , siemie lniane jest TEZ rewelacyjne jako MASECZKA NA WLOSY.
2 lyzki siemia zalewasz wrzatkiem -zeby bylo 2 razy wiecej wody niz siemia, czekasz az ostygnie, nakladasz na wlosy. Po 30 min splukujesz!! Stusuje tak 2-3 razy w tyg i naprawde wlosy sa cudowne, miekkie, lsniace i o niebo zdrowsze! Ahhhh, zapomnialam dodac , ze tez smaruje sobie buzie (wczesniej peeling) - bardzo wygladza:)
Edytowany przez truskawa1983 30 marca 2012, 20:13
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
30 marca 2012, 20:06
truskawa1983 napisał(a):
Kochana , siemie lniane jest TEZ rewelacyjne jako MASECZKA NA WLOSY. 2 lyzki siemia zalewasz wrzatkiem , czekasz az ostygnie, nakladasz na wlosy. Po 30 min splukujesz!! Stusuje tak 2-3 razy w tyg i naprawde wlosy sa cudowne, miekkie, lsniace i o niebo zdrowsze! Ahhhh, zapomnialam dodac , ze tez smaruje sobie buzie (wczesniej peeling) - bardzo wygladza:)
tego nie wiedziałam! Trzeba spróbować :)
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
30 marca 2012, 20:06
truskawa1983 napisał(a):
Kochana , siemie lniane jest TEZ rewelacyjne jako MASECZKA NA WLOSY. 2 lyzki siemia zalewasz wrzatkiem , czekasz az ostygnie, nakladasz na wlosy. Po 30 min splukujesz!! Stusuje tak 2-3 razy w tyg i naprawde wlosy sa cudowne, miekkie, lsniace i o niebo zdrowsze! Ahhhh, zapomnialam dodac , ze tez smaruje sobie buzie (wczesniej peeling) - bardzo wygladza:)
tego nie wiedziałam! Trzeba spróbować :)
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
30 marca 2012, 20:46
obojetnie w jakiej formie zjesz, na pewno zadziala. Ja zalanego woda nie moge przelknąć bo odrazu mnie na wymioty zmiera, wiec jem lyzeczka i popijam woda. Czesto tez dodaje do owsianki, badz innych dań.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
30 marca 2012, 20:47
trepla napisał(a):
truskawa1983 napisał(a):
Kochana , siemie lniane jest TEZ rewelacyjne jako MASECZKA NA WLOSY. 2 lyzki siemia zalewasz wrzatkiem , czekasz az ostygnie, nakladasz na wlosy. Po 30 min splukujesz!! Stusuje tak 2-3 razy w tyg i naprawde wlosy sa cudowne, miekkie, lsniace i o niebo zdrowsze! Ahhhh, zapomnialam dodac , ze tez smaruje sobie buzie (wczesniej peeling) - bardzo wygladza:)
tego nie wiedziałam! Trzeba spróbować :)
Ja też nie, na bank wyprubuję :) Dzieki za info :)
30 marca 2012, 20:47
Ja polecam Colon C... widziałam, że ktoś też polecał. Reguluje wszystko w miarę ok.
A do tego DUŻO WODY!!!!!!!!!!!!!! Bez wody żadne siemię ani błonnik nic Ci nie dadzą....